"Chodzi o przesuwanie granic w celu niszczenia naszej kultury". Gliński o działaniach LGBT

- W Polsce nikt nie jest zaszczuwany ani dyskryminowany. Polskie państwo skutecznie broni swoich obywateli przed wszelkimi próbami agresji. (...) - powiedział wicepremier i minister kultury Piotr Gliński w tygodniku "Sieci". Zapytany o to, jak jego zdaniem rząd powinien reagować na akty typu profanacja figury Chrystusa, wskazał, że w takich sprawach należy być "konsekwentnym".

2020-08-10, 09:55

"Chodzi o przesuwanie granic w celu niszczenia naszej kultury". Gliński o działaniach LGBT
Piotr Gliński. Foto: Piotr Molecki/East News

- Mamy do czynienia z miękką, a może i z twardą rewolucją. Fakt, że to my sprawujemy władzę, jeszcze nakręca agresję. Mamy tego pełną świadomość. Ale państwo musi być tu zdecydowane w działaniach. Także dlatego, że zdajemy sobie sprawę, że im właśnie chodzi o przesuwanie granic (tolerancji, wolności, sfery publicznej) w celu niszczenia naszej kultury i wspólnoty politycznej. Im - tzn. na pewno, pośrednim i bezpośrednim, protektorom tych działań - ocenił Piotr Gliński.

Powiązany Artykuł

Paweł Sałek 1200.jpg
Paweł Sałek: rewolucja kulturowa przybiera coraz ostrzejsze formy, trzeba jej postawić tamę

- Natomiast z samymi "wykonawcami" chętnie bym porozmawiał. Nie wierzę, że młodzi, bystrzy ludzie dają się nabierać na takie manipulacje. W Polsce nikt nie jest zaszczuwany ani dyskryminowany. Polskie państwo skutecznie broni swoich obywateli przed wszelkimi próbami agresji. Niezależnie od tego, czy tym obywatelem jest gej, ksiądz, bita żona czy atakowany głupią, "postępową" ideologią w szkole uczeń - zaznaczył minister kultury w rozmowie z "Sieci". 

"Instytucje powinny wpływać na młodych ludzi"

Wicepremier ocenił, że sprawa konwencji stambulskiej jest "wrzutką medialno-polityczną". - Jesteśmy oczywiście przeciwko ideologii, która kryje się za tym dokumentem, jesteśmy też przeciwko przemocy domowej, którą energicznie zwalczamy za pomocą polskiego prawa. Ale jesteśmy też przeciwko takim kryzysom, jak ten wokół ustawy o IPN, który przecież nie przyniósł Polsce korzyści, mówiąc delikatnie. Polityk ma obowiązek działać rozsądnie i skutecznie, a nie tylko głośno i pod publikę, czytaj: swój elektorat - wskazał polityk.

Czytaj także: 

Pytany o młodzież, która głosuje przeciwko PiS i popiera ruch LGBT, Piotr Gliński stwierdził, że należy budować instytucje, które będą wpływały na młodych ludzi. "(...) poprzez promowanie wartości, poprzez dialog, rozmowę. Nasze działania w tej sferze są naprawdę ambitne. Powtarzam; mówmy o realnych działaniach, a nie o pustych często hasłach czy gestach" - podkreślił Piotr Gliński. 

REKLAMA


mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej