Ustawa o podwyżkach wynagrodzeń najważniejszych osób w państwie. Jeszcze dziś głosowanie

2020-08-14, 15:52

Ustawa o podwyżkach wynagrodzeń najważniejszych osób w państwie. Jeszcze dziś głosowanie
Obrady Sejmu/zdjęcie ilustracyjne . Foto: Sejm RP/Twitter

Posłowie zajęli się projektem ustawy dotyczącym podwyżki wynagrodzeń między innymi dla prezydenta, premiera, parlamentarzystów, wojewodów i samorządowców. Wysokość ich pensji ma być powiązana z wysokością wynagrodzeń sędziów Sądu Najwyższego. Nowelizacja ustawy jeszcze dziś ma trafić pod głosowanie.

Propozycja zakłada, że prezydent będzie zarabiał ponad dwa razy więcej niż teraz, czyli około 26 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Pensja premiera wzrośnie z poziomu 11 do około 22 tysięcy złotych. Wynagrodzenia posłów zwiększą się o 4,5 tysiąca złotych i wyniosą ponad 12,5 tysiąca złotych brutto. Nowelizacja ustawy wprowadza też wynagrodzenie dla pierwszej damy, która ma zarabiać blisko 18 tysięcy złotych brutto. Do tej pory żona prezydenta nie otrzymywała wynagrodzenia z tytułu sprawowania funkcji pierwszej damy.

Powiązany Artykuł

Ryszard Terlecki 1200.jpg
Terlecki: sędziowie SN zarabiają więcej niż prezydent czy premier, to nie do przyjęcia

Komentarze posłów

Wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski powiedział, że proponowane zmiany mają na celu dostosowanie zarobków najważniejszych osób w państwie do poziomów rynkowych. - Ten wniosek spełnia oczekiwanie, aby państwo było skromne, ale żeby jednak wynagrodzenia w miarę odnosiły się do tego, co dzieje się na rynku - tłumaczył. - Obecna pensja osób sprawujących władzę mieści się w kategoriach średniego, a nawet niższego szczebla kierowniczego w przedsiębiorstwach. W związku z tym, że przed nami jest przerwa wakacyjna, ten projekt należałoby jak najszybciej uchwalić - dodał.

Posłuchaj

Wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski powiedział, że proponowane zmiany mają na celu urealnienie zarobków najważniejszych osób w państwie (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

 

Głosami zdecydowanej większości posłów projekt ustawy skierowano do kolejnych etapów procedowania. Przeciwko temu zagłosowało tylko 21 posłów. Wśród nich był poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który skrytykował sposób procedowania ustawy.

- Wrzucacie to w lecie, w sezonie ogórkowym, w południe, gdy wszyscy wyjechali i są teraz na grzybach lub Karaibach - zwrócił się do autorów projektu. - Chcecie to przepchnąć, bo umówiliście się z totalną opozycją, która teraz milczy. Merytorycznie kiwam głową, ale protestuje przeciwko takiemu trybowi załatwiania sprawy - stwierdził.

Zobacz także:

Projekt ustawy przewiduje również podwyżki subwencji dla partii politycznych. Ich wysokość będzie uzależniona od wzrostu wynagrodzeń, które partie polityczne wypłacają pracownikom i usługodawcom.

mr

Polecane

Wróć do strony głównej