"Nord Stream 2 stwarza realne zagrożenie". Solidarna Polska wzywa rząd Niemiec do zaprzestania budowy
Solidarna Polska składa w Sejmie projekt uchwały wzywającej rząd Niemiec do wstrzymania prac przy Nord Streamie 2. Politycy partii tłumaczą, że budowa gazociągu nie tylko uderza w polskie interesy, lecz także narusza europejską solidarność.
2020-09-10, 12:10
Projekt uchwały wzywającej niemiecki rząd do zaprzestania budowy gazociągu Nord Stream 2 przedstawili politycy Solidarnej Polski. Tłumaczą, że budowa gazociągu stwarza zagrożenie".
Powiązany Artykuł

"Robienie interesów z Rosją to zbrodnia". Premier o budowie Nord Streamu 2
Wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski na konferencji prasowej w Sejmie z udziałem ministra środowiska Michała Wosia oraz wiceministra klimatu Jacka Ozdoby przekonywał, że jest właściwy czas na to, by Sejm przyjął uchwałę przedstawiającą stanowisko Polski wobec gazociągu Nord Stream 2.
- To dobry moment, aby podjąć uchwałę, która połączy wszystkich posłów. Uchwałę, która przede wszystkim będzie jasnym, naszym polskim stanowiskiem na rzecz pełnej solidarności państw członkowskich Unii Europejskiej - przekonywał Kowalski.
Proponowana uchwała wzywa rząd RFN do natychmiastowego zaprzestania budowy Nord Streamu 2, jako projektu zagrażającego bezpieczeństwu energetycznemu Unii Europejskiej, a w konsekwencji naruszającego traktatową zasadę solidarności energetycznej państw członkowskich.
REKLAMA
- Nord Stream 2 stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy. W szczególności powoduje sytuację monopolizowania dostaw gazu ze Wschodu, a tym samym również dyktatu cenowego ze strony przedsiębiorstw kontrolowanych przez Federację Rosyjską - stwierdził Kowalski, uzasadniając słuszność podjęcia uchwały.
- "Może upaść dzięki amerykańskim sankcjom". Jakub Wiech o budowie Nord Stream 2
- Rośnie krytyka wobec Nord Stream 2. USA, Niemcy i Francja są przeciwne projektowi
Uzasadnienie projektu uchwały głosi również, że budowa Nord Streamu 2 jest m.in. skierowana na utrwalenie dominującej pozycji rosyjskiego Gazpromu, jako głównego dostawcy gazu do Europy Środkowowschodniej.
itom
REKLAMA
REKLAMA