"Smutne, niepotrzebne i żałosne". Politycy krytykują Różę Thun za blokowanie przekopu Mierzei Wiślanej

2020-09-10, 13:30

"Smutne, niepotrzebne i żałosne". Politycy krytykują Różę Thun za blokowanie przekopu Mierzei Wiślanej
Europoseł PO Róża Thun. Foto: PAP/Piotr Polak

Od lewej do prawej strony słychać krytykę ostatnich działań europoseł PO Róży Gräfin von Thun und Hohenstein, która chce blokować przekop Mierzei Wiślanej, używając do tego organów Unii Europejskiej. W rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl politycy PiS, SLD i PSL podkreślili, że niepotrzebne jest przenoszenie sporów na unijne forum, a sama inwestycja jest ważna dla polskiej gospodarki i suwerenności.

Róża Thun poinformowała, że zorganizowała spotkanie z Virginijusem Sinkevičiusem, europejskim komisarzem ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa, którego tematem było zablokowanie przekopu Mierzei Wiślanej, ponieważ - jest to według niej - "zagrożenie dla Bałtyku". Do wpisu europoseł dołączyła zdjęcia pisma, które wysłała do unijnego komisarza.

"Komisarz Sinkevičius potwierdził, że KE traktuje sprawę poważnie. Są zawiedzeni faktem, że mimo obietnic ze strony Polski prace na Mierzei Wiślanej ruszyły. Komisarz zapowiedział, że jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, to w przyszłym miesiącu przedstawi Kolegium Komisarzy wniosek ws. skierowania sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE. W związku z kolejnymi pytaniami o dodatkowe działania Komisarz nie wyklucza listu do polskiego ministra, wzywającego do zaprzestania prac" - kontynuowała wpis parlamentarzystka związana z Platformą Obywatelską.

"To bardzo smutne"

Według europosła Ryszarda Czarneckiego "działania Róży Thun są żałosne, ale nie jest to niespodzianką". - Ona udowodniła już wielokrotnie, że z nienawiści do polskiego rządu i demokratycznie wybranych władz jest gotowa na wszytko - stwierdził polityk PiS.

Powiązany Artykuł

thun 1200 pap.jpg
Róża Thun zamierza zablokować przekop Mierzei Wiślanej. Chce w tej sprawie interwencji UE

- To bardzo smutne, że zamiast debatować o takich rzeczach w kraju, używa się instytucji unijnych do załatwiania sporów - dodał Ryszard Czarnecki.

Rozmówca portalu PolskieRadio24.pl ocenił, że "przez przekop Mierzei Wiślanej Polska staje się coraz bardziej suwerenna i konkurencyjna, a to niektórym jest nie w smak". - Ponadto ci ludzie chcą po prostu robić na złość rządowi - ocenił europoseł.

- Przekop Mierzei Wiślanej jest zwiększeniem pozycji Polski, dlatego każdy, kto przeciwko temu występuje, jest jej przeciwnikiem. Jednym słowem wstyd - powiedział Czarnecki. Według europosła unijne instytucje nie mają możliwości zablokowania ten inwestycji, a Trybunał Sprawiedliwości UE nie ma kompetencji do decydowania w tej sprawie.

"Trzeba to załatwiać na miejscu, a nie lecieć do Brukseli"

O komentarz do działań Róży Thun poprosiliśmy też przedstawiciela Lewicy, Marcina Kulaska, który również uważa, że ta inwestycja na północy Polski jest niezbędna. - Przez bliskość z Trójmiastem Elbląg się wyludnia, a przekop Mierzei Wiślanej jest dla jego mieszkańców szansą na dodatkowe miejsca pracy. Kolejny port morski w Polsce też jest jak najbardziej potrzebny - stwierdził poseł.

- W obecnej sytuacji pandemii koronawirusa i kryzysu gospodarczego, który jest z nią związany, przekop Mierzei Wiślanej jest wręcz niezbędny - dodał parlamentarzysta związany z SLD.

Według Marcina Kulaska "trzeba zadać Róży Thun pytanie: czy była w ogóle w Elblągu, rozmawiała z mieszkańcami i prosiła ich o zdanie". - Dla kogo ona to robi, bo na pewno nie dla ludzi z tamtego regionu, którym bardzo zależy na tej inwestycji - ocenił rozmówca portalu PolskieRadio24.pl.

Powiązany Artykuł

duda 1200 east.jpg
Prezydent: plan wielkich inwestycji wpisuje się w nasz plan budowy nowoczesnej Polski

Polityk SLD zauważył, że jego ugrupowanie krytykuje PiS za wykonanie i projekt przekopu, który - według nich - powinien być głębszy, ale nie powinno się podnosić tej sprawy na forum UE. - Nasze kwestie powinniśmy załatwiać w obrębie kraju, a nie angażować w to unijne instytucje. Sytuacja, w której polskie spory przenosi się na wyższy poziom, jest niewłaściwa. Trzeba to załatwiać tu na miejscu, usiąść i rozmawiać, a nie od razu lecieć do Brukseli - podkreślił Marcin Kulasek. - Sprawy Polskie powinniśmy załatwiać w Polsce - dodał.

Według parlamentarzysty Lewicy "Bruksela pochyli się zapewne nad przekopem Mierzei Wiślanej, ale wielkiego efektu to raczej nie da". - Prace nad inwestycją są dosyć zaawansowane, więc to nic nie zmieni - stwierdził.

"To żenujące"

Marek Sawicki z PSL również skrytykował działania europoseł PO Róży Thun i podkreślił, że "donoszenie do Brukseli na Polskę jest niedopuszczalne". - Nie może być tak, że z byle powodu leci się szukać wsparcia za granicą. To jest żenujące, ale niestety tak postępuje jedno i drugie środowisko polityczne - ocenił poseł.

Według polityka ludowców zachowanie Róży Thun jest przede wszystkim motywowane podgrzewaniem polskiego sporu politycznego. - To jest gra obliczona na to, kto komu bardziej dokopie - uważa parlamentarzysta.

- Jedni drugich warci i w polityce zachowują się jak małe dzieci - dodał rozmówca portalu PolskieRadio24.pl.

Marek Sawicki podkreślił jednak, że z punktu widzenia polskiej suwerenności, gospodarki i turystyki przekop Mierzei Wiślanej jest jak najbardziej potrzebny, ale nie można wyolbrzymiać jego znaczenia.

Zaawansowane stadium inwestycji

Jak informuje ministerstwo gospodarki morskiej, prace przy kanale żeglugowym toczą się zgodnie z harmonogramem. W części północnej i południowej wykonywane są roboty ziemne i pogrążane są kolejne ścianki, w miejscu wykonywanej śluzy powstaje szczelna przesłona.

Powiązany Artykuł

Twitter Mierzeja Wiślana przekop 1200.jpg
Gróbarczyk: przekop Mierzei Wiślanej zgodny z prawem, bez negatywnego wpływu na środowisko

Realizowany obecnie etap inwestycji obejmuje również dwa mosty obrotowe umożliwiające ciągłe utrzymanie ruchu samochodowego niezależnie od przepływających kanałem jednostek. Od początku jednym z założeń było zapewnienie priorytetu ruchu kołowego w rejonie kanału żeglugowego.

Urząd Morski w Gdyni, który jest inwestorem całego przedsięwzięcia, czeka już też na rozstrzygnięcie przetargu na budowę drugiej części drogi wodnej - obudowy rzeki Elbląg oraz nowego mostu w Nowakowie.

Jakub Popławski

Polecane

Wróć do strony głównej