SN: służba funkcjonariuszy PRL powinna być oceniana na podstawie indywidualnych czynów
Sąd Najwyższy zajął się sprawą dotyczącą emerytur funkcjonariuszy PRL. Uznał przy tym, że ich służba powinna być oceniana na podstawie indywidualnych czynów. Orzeczenie wydał w tej sprawie m.in. Józef Iwulski, prezes Izby Pracy, który w latach 70. służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej.
2020-09-16, 15:44
Pod koniec listopada ubiegłego roku Sąd Apelacyjny w Białymstoku, rozpatrując apelację od wyroku ws. odwołania od decyzji MSWiA o ponownym przeliczeniu emerytury byłego funkcjonariusza z PRL, skierował do SN pytanie prawne.
SA zapytał, czy do obniżenia emerytury byłego funkcjonariusza służb PRL wystarczające jest kryterium "pełnienia służby na rzecz państwa totalitarnego", czy też powinno się dokonywać oceny indywidualnych czynów poszczególnych funkcjonariuszy.
Powiązany Artykuł
Emerytury b. funkcjonariuszy służb PRL. Znamy decyzję SN ws. ustawy dezubekizacyjnej
Sąd chciał dowiedzieć się również, czy jeśli uzna się, że formalny fakt pełnienia służby w PRL jest wystarczający do ponownego przeliczenia emerytury, to czy powinno to skutkować ponownym obniżeniem świadczenia emerytalnego wobec funkcjonariusza, któremu już na podstawie wcześniejszych przepisów - w 2009 r. - obniżono to świadczenie.
Uchwała SN
Jak pisze portal wpolityce.pl SN przesądził w uchwale, że powinno dokonywać się oceny indywidualnych czynów poszczególnych funkcjonariuszy przy sprawach o obniżenie ich emerytur.
REKLAMA
Przewodniczącym składu orzekającego w tej sprawie jest prezes Izby Pracy Józef Iwulski, który w latach 70. służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej.
W środę rano SN odrzucił dwa wnioski złożone przez prokuraturę - jeden dotyczył odroczenia rozpoznawania sprawy przez SN do czasu wydania rozstrzygnięcia przez Trybunał Konstytucyjny, drugi - wyłączenia od orzekania w tej sprawie sędziego Józefa Iwulskiego.
- SN uważa, że trzeba wreszcie rozstrzygnąć te wątpliwości, bo sprawa tej ustawy i jej stosowania toczy się już kilka ładnych lat i brak jest jakiś jednoznacznych wytycznych, w jakim kierunku rozumieć te przepisy i jak je stosować — powiedział w uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów SN prezes Izby Pracy Józef Iwulski.
kad, wpolityce.pl
REKLAMA
REKLAMA