Budżet UE przedmiotem obrad Sejmu. Suski: dyscyplina głosowania to nic nowego

2020-12-18, 12:59

Budżet UE przedmiotem obrad Sejmu. Suski: dyscyplina głosowania to nic nowego
Zdj. ilustracyjne. Foto: Kancelaria Sejmu/Łukasz Błasikiewicz/ Twitter/@KancelariaSejmu

Wiceszef klubu Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że zarządzenie dyscypliny w głosowaniu nad ustaleniami szczytu Unii Europejskiej nie jest niczym nowym. Podkreślił, że obowiązuje ona przy większości głosowań w Sejmie. 


Powiązany Artykuł

parlament europejskie free europarlament free shutt 1200.jpg
PE zatwierdził budżet Unii na najbliższe 7 lat

Marek Suski mówił, że zapowiedzianie przez szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego zarządzenie dyscypliny ma uświadomić posłom wagę proponowanych rozwiązań. Dodał, że w klubie PiS czy szeroko rozumianej prawicy są osoby, które na pewne sprawy patrzą inaczej. Podkreślił, że dla dobra Polski i jedności koalicji, czasami trzeba poprosić, jak stwierdził: "abyśmy byli razem". 

Sprzeciw Solidarnej Polski

Głosowanie przeciwko ustaleniom szczytu zapowiedzieli wcześniej politycy wchodzącej w skład klubu PiS  Solidarnej Polski.

Czytaj także: 

Ich sprzeciw budzi decyzja o przyjęciu rozporządzenia w pakiecie budżetowym bez - jak mówił szef SP Zbigniew Ziobro - "prawnie wiążących zabezpieczeń". Zbigniew Ziobro zaznaczył, że "wynegocjowane Konkluzje Rady Europejskiej nie są obowiązującym prawem i mają wyłącznie charakter politycznego stanowiska".

Powiązany Artykuł

1200_Kaczyński_PAP.png
Jarosław Kaczyński: UE to nie krąg przyjaciół, tylko arena twardej walki o własne interesy

Wymagana zgoda parlamentów

W przyjętych w poniedziałek przez kraje członkowskie w ramach Rady Unii Europejskiej aktów prawnych wchodzących w skład pakietu budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy, znalazły się zapisy mówiące m.in., że budżet UE, włączając Next Generation EU (instrument odbudowy), musi być chroniony przeciwko wszelkiego rodzaju nadużyciom finansowym, korupcji, konfliktowi interesów, a samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu blokowania środków finansowych dla państw członkowskich.

W środę budżet przyjął Parlament Europejski. Teraz na jego temat wypowiedzą się parlamentarzyści państw członkowskich, w tym Polski. Ratyfikacji przez parlamenty narodowe wymaga decyzja o zwiększeniu zasobów własnych UE, by możliwe było uruchomienie funduszu odbudowy po epidemii koronawirusa.


mbl

Polecane

Wróć do strony głównej