Radna PO wśród zaszczepionych poza kolejnością. Sprawę wyjaśnia małopolski NFZ

Małopolski oddział NFZ analizuje okoliczności szczepień poza kolejnością, do których doszło w tym tygodniu w Miejskim Dziennym Domu Pomocy Społecznej w Nowej Hucie w Krakowie - wynika z informacji przekazanych przez rzecznika prasowego małopolskiego NFZ, Aleksandrę Kwiecień.

2021-01-24, 20:27

Radna PO wśród zaszczepionych poza kolejnością. Sprawę wyjaśnia małopolski NFZ
Zdj. ilustracyjne. Foto: Jacek Szydlowski/FORUM

- Terenowy Wydział Kontroli NFZ analizuje okoliczności zdarzenia przedstawione w doniesieniach medialnych. Na podstawie ustaleń TKW NFZ zostanie podjęta decyzja o przedmiocie i zakresie ewentualnej kontroli - wyjaśniła Aleksandra Kwiecień.

Powiązany Artykuł

dworczyk 1200 twitt.jpg
Szef KPRM: system, który został stworzony, pozwoliłby na zaszczepienie ponad 11 mln osób

Jednostki urzędu miasta potwierdziły, że we wtorek w Miejskim Dziennym Domu Pomocy Społecznej na os. Szkolnym w Krakowie doszło do szczepień poza kolejnością.

Wśród osób, które przyjęły dawki, choć nie znajdowały się na liście szczepień, znalazło się dwoje radnych dzielnicy XVIII Nowa Huta wraz z małżonkami. Chodzi o wiceprzewodniczącego rady 76-letniego Józefa Szubę oraz prawie 66-letnią radną Bogumiłę Drabik – ta ma w środę zasiąść w radzie miasta w miejsce Niny Gabryś (KO), która musiała oddać mandat, ponieważ 11 stycznia rozpoczęła pracę na stanowisku pełnomocniczki prezydenta miasta ds. polityki równościowej.

"Biję się w pierś"

Bogumiła Drabik tak skomentowała sytuację: "Biję się w pierś. To była decyzja szybka, głupia, nieprzemyślana. Żałuję". Radna, która działa na rzecz seniorów i osób niepełnosprawnych (także w nowohuckim domu pomocy społecznej), podkreśliła, że aby się zrehabilitować i odbudować zaufanie, jeszcze bardziej będzie działać na rzecz tych osób.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Leszek Miller shutt-1200.jpg
Leszek Miller zaszczepił się poza kolejką. Teraz mówi o "chaosie"

Radna nie zabiegała o szczepionkę. Wyjaśniła, że we wtorek wieczorem otrzymała telefon od dyrektora placówki z informacją, że 11 osób nie zgłosiło się na szczepienia i że pięć dawek jest rozmrożonych. Radna miała błyskawicznie podjąć decyzję i do pół godziny zgłosić się na szczepienie - po tym czasie szczepionki miały stracić ważność. Pomyślała, że rozpuszczone preparaty zmarnują się i trzeba jechać je przyjąć.

Powiedziała mężowi o sprawie, a potem zadzwoniła do starszego od niej o 10 lat wiceprzewodniczącego Szuby. Ten zaskoczony błyskawicznie podjął decyzję, że zaszczepi się wraz z małżonką. Radna zadzwoniła do dyrektora z informacją, że jadą na miejsce. W punkcie szczepień przybyłe osoby wypełniły ankiety i zostały zakwalifikowane przez lekarza do szczepienia.

Wszystko, od chwili telefonu z informacją o rozpuszczonych dawkach do chwili przyjęcia tych dawek i powrotu do domu, trwało do godziny.

Rezygnacja dyrektora DPS

Dyrektor nowohuckiego domu pomocy Antoni Wiatr zrezygnował w czwartek z pracy i przeszedł na emeryturę.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Marlena Maląg free tt MRiPS-1200.jpg
Maląg: Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów pomaga w rejestracji na szczepienia przeciw COVID-19

- Do szczepień osób poza kolejnością nie powinno było dojść. Zasady były ściśle określone przed szczepieniami i dyrektor MOPS-u spotkał się z dyrektorami podległych placówek - na spotkaniu podkreślano zasady obowiązujące przy szczepieniach, to, że tylko uprawnieni mogą otrzymać szczepionki. Dyrektor MOPS-u odbył męską rozmowę z dyrektorem podległej nowohuckiej placówki. Wynikiem tej rozmowy było przejście dyrektora nowohuckiego domu na emeryturę. Potępiamy to, co się stało w Nowej Hucie. Przypominamy o zasadach, by uniknąć podobnych sytuacji - mówił kierownik biura prasowego krakowskiego magistratu Dariusz Nowak.

Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Dominik Jaśkowiec, zapytany, czy osoba zaszczepiona poza kolejnością powinna zasiadać w radzie, odpowiedział, że "to nie odbiera prawa do mandatu, bo jest to nie kwestia prawna, ale etyczna". Jaśkowiec zwrócił też jednak uwagę, że zaszczepieni radni są seniorami.

Od poniedziałku w kraju trwają szczepienia podopiecznych DPS-ów. W Małopolsce zgłosiło się do nich 5328 pensjonariuszy domów pomocy społecznej, czyli ponad 70 proc. wszystkich mieszkańców DPS-ów.

W Małopolsce działają 93 domy pomocy społecznej. Oferują 8244 miejsca, obecnie zajętych jest 7599.

REKLAMA

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej