Gasiuk-Pihowicz obwiniała polityka PiS o śmierć człowieka. Teraz przeprasza
Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej przeprosiła w mediach społecznościowych Dawida Jackiewicza, byłego europosła Prawa i Sprawiedliwości oraz ministra skarbu państwa w rządzie Beaty Szydło. Poseł opozycji w 2017 roku opowiadała o zajściu, na skutek którego zginął mężczyzna, przypisywała wówczas winę politykowi PiS. Sąd zdecydował, że Gasiuk-Pihowicz musi teraz przeprosić za te słowa.
2021-02-06, 21:56
Powiązany Artykuł

Kamila Gasiuk-Pihowicz w 2017 roku z mównicy sejmowej mówiła, że "- Dawid Jackiewicz - były minister skarbu w obecnym rządzie Beaty Szydło - w czasie poprzednich rządów PiS w 2006 r. brał udział w awanturze, która doprowadziła do śmierci bezdomnego człowieka. Polityk PiS wdał się z nim w szarpaninę, popchnął go, głowa tego bezdomnego człowieka roztrzaskała się o beton. A potem co zrobiła prokuratura Ziobry? Umorzyła sprawę partyjnego kolegi, mimo że po awanturze z nim zginął człowiek".
Jackiewicz złożył wówczas pozew przeciwko posłance, w którym domagał się od niej przeprosin i wpłaty 100 tys. zł na rzecz fundacji pomagającej dzieciom z chorobami nowotworowymi. Skierował również do marszałka Sejmu wniosek o uchylenie posłance immunitetu.
Słowa poseł odnosiły się do sytuacji z grudnia 2006 r. Zmarł wówczas bezdomny mężczyzna, który zaatakował na ulicy jego żonę i dziecko. Jackiewicz odepchnął go, broniąc ich przed agresorem. Następnego roku prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie. Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus informowała wówczas, że prokuratura uznała, iż Jackiewicz nie przekroczył obrony koniecznej i działał w jej ramach.
Przeprosiny Przepraszam Pana Dawida Jackiewicza za naruszenie przeze mnie jego dóbr osobistych w postaci godności i...
Opublikowany przez Kamilę Gasiuk-Pihowicz Piątek, 5 lutego 2021
Decyzja sądu
Portal wPolityce.pl skontaktował się z Jackiewiczem, który przekazał, że wygrał właśnie proces z posłanką. Gasiuk-Pihowicz spełniła postanowienie sądu, publikując przeprosiny na swoim profilu na Facebooku.
REKLAMA
"Przepraszam Pana Dawida Jackiewicza za naruszenie przeze mnie jego dóbr osobistych w postaci godności i dobrego imienia, poprzez bezpodstawne zarzucenie mu jakoby w 2006r. brał udział w awanturze, która doprowadziła do śmierci bezdomnego człowieka, wdał się z tym człowiekiem w szarpaninę i popchnął go, a także wobec nieuprawnionego sugerowania przeze mnie, że wydanie przez Prokuraturę postanowienia o umorzeniu postępowania przygotowawczego w powołanej sprawie było niezasadne i miało miejsce z uwagi na bezprawne naciski polityczne. Przedmiotowe twierdzenia przeze mnie przedstawione podczas wystąpienia na posiedzeniu Sejmu Rzeczpospolitej w dniu 19 lipca 2017 r. nie polegały na prawdzie i pozostawały nieścisłe, co więcej naruszyły godność i dobre imię Pana Dawida Jackiewicza" - napisała Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Wyrok nie jest prawomocny.
tvp.info/pkur
REKLAMA