"Kierunek słuszny, ale za wcześnie na ostateczną ocenę". Ziobro o podatku od reklam

- Jeśli chodzi o kierunek, Solidarna Polska popiera projekt dotyczący podatku reklamowego, jednak na ostateczną ocenę jest za wcześnie - mówił minister sprawiedliwości, prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro w Programie 3 Polskiego Radia. Dodał, że szczegóły projektu nie zostały skonsultowane z jego ugrupowaniem.

2021-02-15, 10:55

"Kierunek słuszny, ale za wcześnie na ostateczną ocenę". Ziobro o podatku od reklam

Powiązany Artykuł

Premier morawiecki free flickr kprm-1200.jpg
"Może złamać oligopol międzynarodowych molochów". Premier o podatku od reklam

Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, którego konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek ma trafić m.in. do NFZ, a także na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków i nowo utworzony Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów.

Czytaj także:

W ubiegłą środę znaczna część prywatnych mediów protestowała we wspólnej akcji "Media bez wyboru", będącej odpowiedzią na zapowiedź przygotowania przez rząd tego projektu.

O stanowisko Solidarnej Polski w sprawie tych rozwiązań Zbigniew Ziobro pytany był na antenie Programu 3 Polskiego Radia.

REKLAMA

Posłuchaj

Zbigniew Ziobro o podatku od mediów (Salon polityczny Trójki) 3:25
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

jolanta hajdasz pap 1200.jpg
"Jest sprawiedliwy, a idea słuszna". Jolanta Hajdasz o podatku od reklam

- Solidarna Polska jest kierunkowo zwolennikiem zasadniczych zmian na rynku medialnym i przyjmuje za zasadną ustawę regulującą obszar opodatkowania, zwłaszcza tych wielkich medialnych korporacji, które często nie płacą podatków [...] Natomiast jeśli chodzi o tę konkretną propozycję, to ona była dla nas zaskakująca w tym sensie, że nie była z nami konsultowana co do szczegółów - powiedział.

"Za wcześnie na ostateczną ocenę"

- Nasi eksperci [...] przygotowali dla nas opinię, którą otrzymamy w tym tygodniu i która będzie rzutować na to, jaki będzie nasz stosunek do szczegółów tych propozycji i jakie ewentualnie korekty zaproponujemy, jeśli byśmy zdecydowali się poprzeć te rozwiązania - dodał. - Kierunkowo tak, co do szczegółów - to za wcześnie na ostateczną ocenę - podsumował.

Na uwagę, że podobne stanowisko przedstawili niektórzy przedstawiciele PiS w odniesieniu do projektu ustawy o wolności słowa w internecie, Ziobro odparł, że różnicą jest to, że przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt był konsultowany z koalicjantami. Odnosząc się do argumentu, że proponowane rozwiązania mogą być nieskuteczne na poziomie krajowym, szef MS ocenił, że jest to imposybilizm.

Ziobro: dlaczego inni mogą, a my nie możemy?

- To jest takie myślenie w kategoriach gorszej panny na wydaniu, która nie może podjąć się regulacji spraw ważnych dla Polaków [...], a takie państwa jak Niemcy, Francja mogły. Dlaczego inni mogą, a my nie możemy? Jesteśmy gorsi, głupsi? - pytał. Dodał, że jest otwarty, jeśli chodzi o propozycje zmian w projekcie.

REKLAMA

- Jeśli propozycja będzie taka: "zgadzamy się co do kierunku, ale co do szczegółów musimy podyskutować", to ja z wielkim zadowoleniem przyjmę taką postawę. Jeżeli jednak słyszę, że "zgadzamy się co do kierunku, ale niech Bruksela lepiej to zrobi od nas", to jest to myślenie, które jednak bardzo niepokoi - ocenił polityk.

pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej