18-latek nielegalnie udostępniał transmisje sportowe. Spowodował straty sięgające 4 mln zł
Policjanci z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością KWP w Poznaniu zatrzymali mężczyznę, który nielegalnie udostępniał w sieci transmisje imprez sportowych. 18-latek spowodował straty sięgające 4 milionów złotych. Grozi mu do 3 lat więzienia.
2021-02-26, 11:45
Jak poinformowała w piątek podinsp. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji, sprawa miała swój początek we wrześniu ub. roku. Do poznańskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości internetowej zgłosił się wówczas organizator imprez sportowych o charakterze komercyjnym, które odpłatnie są transmitowane w sieci.
- Jak się okazało, podczas transmisji takich wydarzeń w minionym roku pracownicy firmy znaleźli w sieci źródło nielegalnego streamingu, dzięki któremu tysiące nieuprawnionych osób bez uiszczenia stosownej opłaty mogły śledzić wydarzenie. Pokrzywdzony właściciel platformy internetowej poniesione straty oszacował na blisko 4 miliony złotych. Sprawca pozostawał nieustalony, ponieważ korzystał z legalnie wykupionego dostępu przez inne osoby - wskazała.
Powiązany Artykuł
Najczęstsze oszustwa w sieci. Na co powinniśmy uważać?
Liszczyńska zaznaczyła, że policjantom udało się namierzyć "pirata internetowego". Jak wskazała, "nie było to łatwe, ponieważ sprawca skutecznie omijał zabezpieczenia zastosowane przez właściciela platformy i starannie zacierał ślady swojej działalności w sieci, wykorzystując zagraniczne serwery".
- Z myślą o dużym zasięgu nielegalnych transmisji wykupywał określone domeny internetowe przeznaczone do tego celu, a informację o tym fakcie zamieszczał na portalach społecznościowych oraz forach popularnych wśród entuzjastów tej formy rozrywki – dodała.
REKLAMA
Na podstawie zgromadzonych dowodów 18-latek został zatrzymany w swoim domu w Świdniku. Śledczy zabezpieczyli należący do niego sprzęt komputerowy i telefony. W przeszłości młody mężczyzna nigdy nie był notowany przez policję.
Kilkanaście zaangażowanych osób
- Policjanci ustalili, że do przestępczego procederu sprawca zaangażował kilkanaście innych osób, które nakłaniał do zakupu i udostępniania różnych usług internetowych, dzięki czemu mógł prowadzić swoją nielegalną działalność. Zidentyfikowani wspólnicy sprawcy to osoby w wieku od 13 do 20 lat, mieszkający w różnych rejonach kraju. Żadna z tych osób nie uniknie konsekwencji prawnych, osoby nieletnie odpowiedzą przed sądem rodzinnym – podała.
Powiązany Artykuł
Raport KPMG: firmy chętnie przechodzą do chmury obliczeniowej, muszą jednak uważać na hakerów
Liszczyńska poinformowała, że mężczyzna usłyszał zarzuty z Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyznał się i złożył wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz poręcznie majątkowe.
- Atak na serwery Pfizera. Hakerzy próbowali wykraść dane dot. szczepionki na COVID-19
- Wielki cyberatak na rządowe zasoby danych w USA. Hakerzy działali od wielu miesięcy
"Chciał zyskać uznanie w oczach innych piratów"
- W rozmowie ze śledczymi podejrzany nie ukrywał, że nie kierował się jedynie chęcią zarobku. Chciał zyskać uznanie w oczach innych piratów internetowych – zaznaczyła Liszczyńska.
18-latkowi za popełnione przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
pg
REKLAMA