"Firmy, które nie wiadomo jak utylizują odpady". Media o "śmieciowej fikcji" Trzaskowskiego

Powiązany Artykuł

Jest wyrok ws. uchwały śmieciowej w Warszawie. Ratusz zapowiada wniesienie kasacji

"Fikcja, chaos"

"Gazeta Polska" w swoim najnowszym wydaniu pisze m.in. o gospodarce odpadami prowadzonej przez władze Warszawy. "W mieście rządzonym od 15 lat przez polityków PO utrzymywana jest śmieciowa fikcja, a odpady rozwożone są po całym kraju" - czytamy. - Mamy do czynienia z chaosem śmieciowym - przekonuje zaś cytowany przez tygodnik Wiktor Klimiuk, stołeczny radny PiS.

- Mówimy o Zielonej Warszawie, a na Zarzeczu funkcjonują firmy, które nie wiadomo jak utylizują odpady, mieszkańcy skarżą się na smród. Dodatkowo śmieci wywozi się za miasto, często w dalekie rejony Polski - przyznaje samorządowiec.

Czytaj także: 

• Co dalej z warszawską uchwałą śmieciową? Radny PiS odpowiada
• "Trzaskowski szuka pieniędzy w naszych kieszeniach". Radny PiS o cenach za wywóz śmieci w Warszawie

Rozmówca "Gazety Polskiej" zarzuca także władzom Warszawy bierność w prowadzeniu gospodarki odpadami. - Stolica od lat robi tylko to, co absolutnie musi, nie wychodząc z żadną inicjatywą. W czasach hossy finansowej Warszawa nie wymyśliła żadnego systemu gospodarowania odpadami, który sprawiłby chociaż że spadły opłaty dla mieszkańców - wskazuje Wiktor Klimiuk.

Ponad 10-krotny wzrost opłat

Jak podaje w środę portal TVP.Info, statystyczny warszawianin produkuje 450 kg śmieci rocznie. "To znacznie więcej niż ogólnopolska średnia. Opłata środowiskowa za składowanie odpadów wynosiła w 2017 r. 24,15 zł, a w 2020 r. wzrosła do 270 zł" - czytamy.

Gazeta Polska, TVP.Info/ mbl