"Nie ma widocznych obrażeń". Policjanci pilnowali zbłąkanego bobra, który spacerował po mieście
2021-04-01, 05:20
W nietypowej interwencji uczestniczyli policjanci z Inowrocławia, którzy zadbali o to, żeby bór spacerujący po mieście bezpiecznie trafił swojego środowiska. Funkcjonariusze pilnowali bobra do czasu przyjazdu weterynarza, po czym zwierzę zostało przewiezione na brzeg Noteci.
- Dyżurny inowrocławskiej policji krótko po godzinie piątej został poinformowany przez jednego z mieszkańców, że przy ul. Marulewskiej spaceruje bóbr. Z relacji wynikało, że zwierzak jest nieco ospały, ale nie ma widocznych obrażeń - relacjonowała w środę oficer prasowa Komedy Powiatowej Policji w Inowrocławiu asp. szt. Izabella Drobniecka.
Na miejsce pojechał policyjny patrol, a dyżurny komendy skontaktował się z weterynarzem. Funkcjonariusze obserwowali zwierzę do jego przyjazdu.
Weterynarz przywiózł ze sobą specjalną klatkę, do której włożył bobra. Po zbadaniu, czy nie jest ranny lub chory, przewiózł go nad rzekę Noteć i tam wypuścił.
ks
Wróć do strony głównej