"Chrześcijanin nie może siedzieć zamknięty". Abp Stanisław Gądecki zachęca do ewangelizacji, nie tylko w Wielkanoc
- Dziś, gdy dysponujemy tak wieloma środkami społecznego przekazu i gdy bardzo szybko przesyłamy informacje, być może powinniśmy z tych narzędzi skorzystać i mówić błądzącym, szukającym i zalęknionym, że mimo pandemicznych ograniczeń możemy i powinniśmy głośno i mocno opowiadać o miłości i miłosierdziu Boga - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. - Chrześcijanin nie może siedzieć zamknięty. Jego zadaniem i powołaniem jest ewangelizacja - wskazał.
2021-04-04, 07:43
- Przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki w rozmowie z PAP ocenił, że "nowe czasy wymagają nowych form wyrazu, nowego języka i nowych form duszpasterskich". - Te nowe formy zakładają, że wszyscy w Kościele, zarówno duchowni jak i świeccy, muszą szukać swojej nowej formy wyznawania wiary - wyjaśnił
- Hierarcha poruszył też kwestię informacji "o nadużyciach i zaniedbaniach niektórych duchownych w zakresie szóstego przykazania, w tym wobec osób małoletnich"
- - Kiedy myślę o tych wszystkich osobach, które przez tak wiele lat doznały ogromnych krzywd ze strony osób duchownych, nie potrafię często znaleźć odpowiednich słów, by wyrazić moją solidarność i bliskość duchową z osobami pokrzywdzonymi - przyznał hierarcha
- Wskazał, że stając w obliczu ludzkich dramatów "z wielką nadzieją patrzę na mękę i śmierć Pana Jezusa"
- Pytany, jak w spolaryzowanym społeczeństwie możemy dziś doświadczyć żywej obecności Boga, który niesie pokój i pojednanie, abp Gądecki powiedział, że potrzeba świadectwa tych, którzy spotkali w swoim życiu Chrystusa. - Jezus przyszedł, i przychodzi nadal do nas, ale wielu ludzi nie chce Go do siebie wpuścić, wytacza przeciw niemu najsilniejsze działa nienawiści i agresji - wskazał
Powiązany Artykuł
Papież Franciszek: Zmartwychwstały Pan zaprasza, byśmy nie tracili nadziei
W Kościele obchodzimy uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. - Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jest kluczowym wydarzeniem w historii chrześcijaństwa i centralnym punktem odniesienia wszystkich wyznawców Chrystusa - powiedział abp Gądecki. Jak zaznaczył, "prawda ta uzmysławia współczesnemu człowiekowi, że nasze życie nie kończy się na ziemi, ale ma swoje przedłużenie w innym wymiarze. To z kolei stanowi źródło chrześcijańskiej nadziei, która przenika całe głoszone przez Kościół przesłanie o miłości Boga do człowieka" – wyjaśnił hierarcha. - Prawda o Zmartwychwstaniu (…) pozostaje kluczem do zrozumienia sensu ludzkiego życia każdego człowieka - zaakcentował.
Wyzwanie nowych form ewangelizacji
Pytany, jak Kościół powinien głosić zlaicyzowanemu światu prawdę o Zmartwychwstaniu, abp Gądecki powiedział, że "nowe czasy wymagają nowych form wyrazu, nowego języka i nowych form duszpasterskich". - Te nowe formy zakładają, że wszyscy w Kościele, zarówno duchowni jak i świeccy, muszą szukać swojej nowej formy wyznawania wiary - wyjaśnił.
Czytaj także:
- Triduum Paschalne i Wielkanoc 2021. Transmisje nabożeństw w Jedynce
- Data Wielkanocy. Spór o obliczenia w pierwszych wiekach chrześcijaństwa
Zwrócił jednocześnie uwagę, że korzystanie z mediów społecznościach, smartfonów i wszechobecnej dziś przestrzeni wirtualnej, to nie tylko szansa na szybszą komunikację, ale także "pułapka skutkująca osamotnieniem i wyobcowaniem młodych ludzi z tego świata". - W przyszłym pokoleniu to oni będą rodzicami, katechetami, wychowawcami, głoszącymi kazania księżmi. A zatem już teraz także i my, starsi, musimy uczyć się ich języka, by ten kontakt został utrzymany, a tym samym by nasze duszpasterstwa i formy pracy kapłańskiej były przystające do naszych czasów - wskazał przewodniczący KEP.
Powiązany Artykuł
Znaczenie świąt Wielkiej Nocy. "Nasze życie jest nieudane najczęściej przez brak pokory"
Zaznaczył, że "na szczęście nie brakuje nam współczesnych świadków wiary, którzy wbrew poglądom laickim i starającym się wyprzeć Boga z przestrzeni publicznej, potrafią odważnie mówić w sposób prosty i zrozumiały dla wszystkich - jak Bóg jest w ich życiu ważny, jak Jezus bardzo konkretnie przemienił ich życie, jak wiara nadała im nowy sens wszystkiego, co robią i co w życiu wybierają". - To znak, że Jezus wciąż żyje pośród nas i że tak, jak obiecał, pozostanie z nami na zawsze - powiedział abp Gądecki
REKLAMA
Chrystus na pomoc skrzywdzonym
Przyznał, że "ostatni czas jest dla wszystkich bardzo trudny", gdyż pandemia, "pozostawia w naszym codziennym życiu duchowym i psychicznym coraz większe piętno". - W tym czasie wychodzą na jaw również bardzo bolesne dla Kościoła informacje o nadużyciach i zaniedbaniach niektórych duchownych w zakresie szóstego przykazania, w tym wobec osób małoletnich - dodał.
Czytaj także:
- Zmartwychwstanie w religiach świata. Bogowie odradzali się wcześniej, ale żaden nie zrobił tego tak, jak Jezus
- "Naczynie na Boga, służące człowiekowi". Niezwykłe znaczenie monstrancji
- Niektóre z tych informacji były dla mnie szokujące i bardzo bolesne. Kiedy myślę o tych wszystkich osobach, które przez tak wiele lat doznały ogromnych krzywd ze strony osób duchownych, nie potrafię często znaleźć odpowiednich słów, by wyrazić moją solidarność i bliskość duchową z osobami pokrzywdzonymi. Rozumiem jak wielki jest to dla nich krzyż, trauma często na całe życie, ból i cierpienie - wyznał abp Gądecki.
Powiązany Artykuł
"Silny związek między misją a działaniem". Benedykt XVI o św. Józefie
Wskazał, że stając w obliczu ludzkich dramatów "z wielką nadzieją patrzę na mękę i śmierć Pana Jezusa". - Po jego krzyżu przyszło Zmartwychwstanie. Gorąco wierzę, że każdy z pokrzywdzonych, który niesie swój niezawiniony krzyż, uwierzy w leczącą moc Chrystusa i przeżyje głębię duchowego odrodzenia, ku nadziei zmartwychwstania - powiedział przewodniczący KEP.
REKLAMA
"Chrześcijanin nie może siedzieć zamknięty"
Pytany, jak w spolaryzowanym społeczeństwie możemy dziś doświadczyć żywej obecności Boga, który niesie pokój i pojednanie, abp Gądecki powiedział, że potrzeba świadectwa tych, którzy spotkali w swoim życiu Chrystusa. - Jezus przyszedł, i przychodzi nadal do nas, ale wielu ludzi nie chce Go do siebie wpuścić, wytacza przeciw niemu najsilniejsze działa nienawiści i agresji. Tę nienawiść i agresję, jako konsekwencję wrogości do Jezusa, widzimy dziś także wobec instytucji Kościoła i ludzi w nim posługujących. To wszystko sprawia, że jako społeczeństwo wciąż pogłębiamy nasze podziały, wciąż podkreślamy to, co nas dzieli, tak jakby nie było w nas nawet odrobiny dobrej woli, by próbować zrozumieć drugiego człowieka - powiedział przewodniczący KEP.
- "Te święta ukazują nam piękną perspektywę naszego człowieczeństwa". Ks. Bogdan Bartołd o Wielkanocy
- "Każdego roku przeżywamy ten krzyż inaczej". Ojciec Stanisław Tasiemski o Wielkanocy
W jego ocenie "trwająca od ponad roku pandemia koronawirusa niestety te podziały jeszcze bardziej wzmogła". - A przecież by się wydawało, że doświadczenie osamotnienia, niemocy czy lęku powinno nas jeszcze bardziej jednoczyć we wspólnym zmaganiu się wirusem - powiedział. Jako wyjście z sytuacji hierarcha wskazał pedagogikę Jezusa, który zalęknionym, przeżywającym kryzys Apostołom, daje misję.
Powiązany Artykuł
Abp Jędraszewski: Chrystus na krzyżu jest zwycięski
- Chrześcijanin nie może siedzieć zamknięty. Jego zadaniem i powołaniem jest ewangelizacja - wskazał przewodniczący KEP. - Dziś, gdy dysponujemy tak wieloma środkami społecznego przekazu i gdy bardzo szybko przesyłamy informacje, być może powinniśmy z tych narzędzi skorzystać, mówić błądzącym, szukającym i zalęknionym, że mimo pandemicznych ograniczeń możemy i powinniśmy głośno i mocno opowiadać o miłości i miłosierdziu Boga. Nie zamykajmy, zatem naszych serc i z ufnością pozwólmy, by Zmartwychwstały dotknął naszej duszy i nas umocnił - zaapelował hierarcha.
REKLAMA
"Potwierdzenie wewnętrznego pragnienia trwania przy Chrystusie"
Abp Gądecki podkreślił też, że "Jezus jest tam, gdzie jest drugi człowiek, zwłaszcza ten najbardziej potrzebujący i odrzucony". - Dostrzeżenie brata i siostry oraz ich potrzeb, tak materialnych jak i duchowych, to dostrzeżenie Chrystusa ubogiego i pokornego - powiedział. Wskazując na pusty grób, wyjaśnił, że "skoro Jezusa nie ma w grobie, bo zmartwychwstał, to znaczy, że wrócił na świat, by realizować zbawczy plan odkupienia".
Hierarcha powiedział, że miejscem szczególnego spotkania ze Zmartwychwstałym jest każda eucharystia i komunia św. - W tym roku, z racji obostrzeń związanych z pandemią i wprowadzonych rygorystycznych limitów przebywania w kościołach, nie wszyscy będziemy mogli uczestniczyć w świątecznych mszach. Szukajmy zatem innego sposobu, by łączyć się duchowo ze wspólnotą Kościoła przez internet, radio czy telewizję. Transmisja taka nie zastąpi wprawdzie pełnego uczestnictwa w eucharystii i przyjmowania sakramentów, będzie jednak potwierdzeniem wewnętrznego pragnienia ustawicznego trwania przy Jezusie - powiedział abp Gądecki.
mbl
REKLAMA