Wybór nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Jarosław Sellin: są przesłanki do nadziei w Senacie
- Przesłanki do nadziei są, bo w Sejmie część środowisk niezwiązanych ze Zjednoczoną Prawicą nie odrzuciła kandydatury Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich - ocenił wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości. Wyraził nadzieję, że ta druga propozycja, która z Sejmu do Senatu przechodzi, będzie efektywna.
2021-04-17, 13:41
Podczas sobotniej rozmowy w Programie Trzecim Polskiego Radia o znaczeniu Rzecznika Praw Obywatelskich, Jarosław Sellin przypomniał, że urząd RPO został powołany w 1987 r. przez "ówczesnego komunistycznego dyktatora" gen. Wojciecha Jaruzelskiego, ale dziś "nie ma różnic między wszystkimi aktorami sceny politycznej, że taki urząd jest potrzebny".
- Jest potrzebny ze względu na to, że poczucie świadomości, obywatelskości powinno być zawsze wzmacniane - dodał.
Pytany, czy PiS nie ma zakusów na likwidację tej instytucji, odparł, że nigdy o tym nie słyszał.
Powiązany Artykuł
"Adam Bodnar był ślepy na jedno oko". Politycy o wyborze nowego RPO
- Wręcz przeciwnie. Uważamy, że to jest w ustroju politycznym istotny urząd i dobrze, żeby funkcjonował dalej, żeby na czele tego urzędu stał dobry rzecznik, nie "ślepy na jedno oko" - mówił.
REKLAMA
Przekonywał, że taki był RPO Adam Bodnar, zwłaszcza w przestrzeni sporów ideowych.
- Bardzo był wrażliwy na krzywdy, bądź domniemane krzywdy środowisk lewackich, feministycznych, proaborcyjnych, natomiast, jeśli były krzywdy wyrządzane jakimś osobom, czy środowiskom, które walczyły o prawo do życia, albo księżom katolickim (...), to tutaj ja nadaktywności rzecznika praw odchodzącego ja nie widziałem - powiedział.
Co zrobi Senat?
Posłuchaj
Pytany, co będzie jeśli Senat nie poprze kandydatury Bartłomieja Wróblewskiego, którego w czwartek powołał na RPO Sejm, zaznaczył, że mamy dwa równoległe procesy w tej sprawie.
- Pierwszy, to zobowiązanie Trybunału Konstytucyjnego, żeby naprawić tę niekonstytucyjną sytuację i ustalić ustawowo, jak należy wybierać nowego Rzecznika Praw Obywatelskich w sytuacji, kiedy jego kadencja już wygasa. I to musimy zrobić w ciągu najbliższych trzech miesięcy. To proces, który odrębnie będzie się odbywał. Druga sprawa to próba wyboru nowego rzecznika, który zastąpiłby Adama Bodnara - wyjaśniał.
REKLAMA
Zdaniem wiceministra kultury, Senat w połowie maja będzie rozpatrywał kandydaturę Wróblewskiego i - jak zauważył - do tego czasu będziemy pracować i rozmawiać z senatorami, żeby zechcieli tę kandydaturę przyjąć.
Powiązany Artykuł
Kaczmarczyk: może czas na zmianę konstytucji i powoływanie RPO w wyborach powszechnych
Jarosław Sellin przyznał, że jakieś przesłanki do nadziei są.
- Pewna część środowisk niezwiązanych ze Zjednoczoną Prawicą, nawet środowisk wprost opozycyjnych podczas głosowania w Sejmie, niektóre osoby, nie odrzuciły propozycji kandydatury Bartłomieja Wróblewskiego na RPO - powiedział.
Poseł PiS wyraził też nadzieję, że ta druga propozycja, która z Sejmu do Senatu przechodzi, będzie efektywna.
REKLAMA
Okres przejściowy w wyborze nowego RPO
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik został zapytany, co sądzi o pomyśle projektu ustawy, żeby w okresie przejściowym po wygaśnięciu kadencji RPO, a przed powołaniem jego następcy to prezydent powoływał osobę pełniąca obowiązki Rzecznika Praw Obywatelskich.
- Co do samego projektu, który jeszcze się nie pojawił i nie jest procedowany, trudno odpowiadać. Oczywiście jeśli się pojawi, przejdzie przez parlament, to pan prezydent będzie analizował treść tej ustawy - odparł.
Dopytywany o "samą zasadę", podkreślił, że niewątpliwie trzeba znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji, która jest sytuacją patową.
Posłuchaj
- Prezydent liczy na to, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy uda się wypracować parlamentowi rozwiązanie, które pozwoli wybrać Rzecznika Praw Obywatelskich - oświadczył.
REKLAMA
Według prezydenckiego ministra potrzeba prowadzenia rozmów w różnych konfiguracjach, także w konfiguracji rozmów rządzących z opozycją.
- Do tego, żeby tak było, opozycja musi zrzucić maskę opozycji totalnej i przejść do racjonalnego, opozycyjnego działania, które niewątpliwie też w Polsce jest potrzebne - przekonywał Piotr Ćwik.
Przyszłość Rzecznika Praw Obywatelskich
Odnosząc się do zapowiadanego projektu noweli ustawy o RPO, przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski stwierdził, że minister z kancelarii prezydenta właśnie potwierdził, że to jest rozpatrywane i zaapelował - nie próbujcie z nami grać w ciuciubabkę, mówię o prezydencie czy rządzie, tylko powiedzcie uczciwie, że chcecie przejąć tę funkcję i robicie to sprytem, a nie prawem.
Minister Piotr Ćwik odparł: pan czyta między wierszami coś, czego nie powiedziałem.
REKLAMA
- Zobaczymy, jak będzie za trzy miesiące, jak się pomylę, to przeproszę, ale będzie tak, jak powiedziałem - odparł Krzysztof Gawkowski.
- Wróblewski: chcę pokazać, że można stworzyć w Polsce instytucję wewnętrznie spluralizowaną
- Wróblewski: zapraszam opozycję do przedstawienia kandydatur na zastępcę RPO
- Wybór RPO. Knap: Wróblewski jest świetnym specjalistą
- Scenariusz, który nakreślił pan poseł Gawkowski jest bardzo prawdopodobny - ocenił wiceprzewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński.
Pytany, czy w sprawie wyboru RPO Koalicja Obywatelska będzie próbowała dogadać się z pozostałą opozycją, zapewnił: - tak, będziemy starali się rozmawiać z naszymi przyjaciółmi, partnerami z innych partii opozycyjnych, żeby wybrać, czy też zgłosić kandydata, który będzie mógł odzyskać większość w parlamencie, na pewno większość po stronie opozycji.
REKLAMA
- Natomiast oczywiście chodzi o to, żeby także może teraz zastanowić się nad kandydatem, który byłby w stanie zebrać głosy tych wielu niezadowolonych posłów z okolic dzisiaj Zjednoczonej Prawicy, ale posłów, wobec których wytoczono tak naprawdę ciężkie działa, co pokazuje sytuacja pana prof. Wojciecha Maksymowicza z Porozumienia - powiedział wiceszef klubu KO.
Według niego obowiązek dogadania się co do RPO ciąży na PiS.
Posłuchaj
- PiS ma większość niemal w każdej instytucji państwa, bo przejęli te instytucje państwa, i dziś to na PiS-ie ciąży obowiązek, aby dogadać się, co do kwestii Rzecznika Praw Obywatelskich. Sytuacja, w której kugluje się przy ustawie za pośrednictwem Trybunału Konstytucyjnego pani prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej nie jest normalną sytuacją. W normalnym demokratycznym kraju władza ma tę zdolność, żeby rozmawiać z opozycją. A my żyjemy w kraju, w którym władza nie jest w stanie rozmawiać z nikim, władza jest w stanie rozmawiać tylko sama z sobą. I to jest główny zarzut do rządzących dzisiaj - oświadczył Marcin Kierwiński.
Sejm powołał nowego RPO
W czwartek Sejm powołał na RPO posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego. Wybór izby niższej wymaga jeszcze zgody Senatu. Powołanie RPO jest konieczny, ponieważ 9 września ub. roku upłynęła kadencja Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o RPO nadal pełni on urząd do czasu powołania przez parlament następcy. Także w czwartek TK orzekł, że umożliwiający to przepis ustawy jest niekonstytucyjny; straci on moc po upływie trzech miesięcy.
REKLAMA
REKLAMA