Szczepienia przeciw COVID-19. Dworczyk: w maju planujemy uruchomienie dużej kampanii profrekwencyjnej
- W interesie nas wszystkich jest, byśmy jak najszybciej zaszczepili jak największą część dorosłej populacji - powiedział w środę szef KPRM Michał Dworczyk.
2021-04-21, 09:24
Szef KPRM we wtorek 20 kwietnia przedstawił nowy harmonogram rejestracji na szczepienia, który przewiduje, że od poniedziałku 26 kwietnia każdego dnia będzie się odbywać rejestracja dwóch roczników, a od 9 maja wszyscy dorośli Polacy będą mieli wystawione już e-skierowania.
Powiązany Artykuł
Zapisy na szczepienia dla wszystkich pełnoletnich osób. Jest nowy harmonogram
W środę w TVP Info szef KPRM pytany był, jak wygląda zainteresowanie szczepieniami wśród młodszych osób. - Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że osoby powyżej 70. roku życia to była grupa najbardziej zainteresowana szczepieniami. Mamy już ponad 70 proc. osób zaszczepionych i zarejestrowanych na szczepienie na konkretną datę właśnie w tym wieku - powiedział szef KPRM.
- Regionalny wariant luzowania obostrzeń. Andrusiewicz: rozważamy ten krok
- Szczepionki nie będą się marnować. W Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie
Poinformował też, że spośród osób w wieku 60-69 lat zaszczepionych lub zarejestrowanych jest obecnie około 54 proc. - Natomiast wśród pięćdziesięciokilkulatków te zapisy trwają, tu widzimy trochę mniejszą determinację, mniejsze zainteresowanie - dodał minister.
REKLAMA
Nowa kampania informacyjna
Powiązany Artykuł
Dr Zaczyński o przyjmowaniu aspiryny w trakcie szczepienia: żadna substancja nie jest obojętna dla organizmu
Podkreślił, że rząd planuje uruchomienie w maju dużej kampanii profrekwencyjnej, informacyjnej. - Jak powiedziałem, w interesie nas wszystkich jest byśmy jak najszybciej zaszczepili jak największą część dorosłej populacji - zaznaczył Dworczyk.
Powtórzył, że na szczepienia można zapisać się na kilka sposobów - poprzez infolinię, smsa czy stronę internetową. - Ja zapewne wybiorę infolinię, zapisywałem w ten sposób na szczepienie moją mamę. Odbyło się to szybko i sprawnie, więc sam z tego sposobu również skorzystam - powiedział minister.
Mniejsza dostawa szczepionek
We wtorek szef KPRM informował na konferencji prasowej, że AstraZeneca po raz kolejny zapowiedziała zmniejszenie dostaw do Polski. - Zamiast 268 tysięcy sztuk szczepionki, dojedzie 67 tysięcy. Mamy również informację, że w kolejnych tygodniach sytuacja będzie wyglądać podobnie - mówił też szef KPRM.
Powiązany Artykuł
Do kiedy nakaz noszenia maseczek na świeżym powietrzu? Minister zdrowia podał szczegóły
Dworczyk pytany w środę, w jakim stopniu zmniejszenie liczby szczepionek AstraZeneki wpłynie na kalendarz szczepień. - Mam nadzieję, że to nie będzie jakiś poważny wpływ. Też ważne jest, czy kolejne dostawy będą ograniczane. (...) Pojawiła się niestety taka wątpliwość co do tego, czy będą utrzymane w dotychczas zapowiadanych wielkościach, czy będą jednak ograniczone - powiedział.
REKLAMA
- Kiedy powinniśmy osiągnąć odporność populacyjną? Ministerstwo Zdrowia odpowiada
- Premier zarejestrował się na szczepienie. "AstraZeneca już na mnie czeka"
- Gdyby kolejnych kilka dostaw było tak znacząco ograniczonych, wtedy rzeczywiście wpłynęłoby to na szybkość uruchamiania na przykład punktów szczepień powszechnych czy punktów drive-thru, które są w tej chwili uruchamiane, ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie - zaznaczył minister.
Dworczyk pytany był również, czy Polska rozważa zakupienie rosyjskiej szczepionki na COVID-19. - Nie, absolutnie nie - powiedział szef KPRM.
Jak tłumaczył, nasz kraj kupił blisko 100 mln szczepionek koncernów biorących udział w umowie wynegocjowanej przez Komisję Europejską, "więc mamy, krótko mówiąc, zabezpieczone nasze potrzeby". Dodał, że przeprowadzono również badania, z których wynika, że "taka szczepionka w Polsce nie cieszyłaby się zainteresowaniem ze względu na brak zaufania Polaków do tego rodzaju preparatu".
REKLAMA
st
REKLAMA