Policjanci w całej Polsce uczcili pamięć asp. Michała Kędzierskiego - policjanta zastrzelonego w Raciborzu
Syreny policyjnych radiowozów zabrzmiały w piątek w południe w całym kraju – w ten sposób policjanci pożegnali swojego zastrzelonego na służbie kolegę – młodszego aspiranta Michała Kędzierskiego. Syreny włączono też w Raciborzu, gdzie o 12 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe w kościele Wniebowzięcia NMP.
2021-05-07, 12:56
Powiązany Artykuł
Śmiertelne postrzelenie policjanta w Raciborzu. Są trzy zarzuty dla napastnika
Zmarłego żegnają: rodzina, koledzy – policjanci i przedstawiciele władz. Młodszy asp. Michał Kędzierski zginął we wtorek rano podczas interwencji przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu, przy próbie wylegitymowania mężczyzny, który podając się za policjanta, w ubiorze przypominającym mundur, próbował kontrolować kierowców. Podczas policyjnej interwencji wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku klatki piersiowej policjanta.
Posłuchaj
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w południe w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Raciborzu. Udział w pogrzebie zapowiedział m.in. komendant główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, reprezentujący całe środowisko policyjne.
Powiązany Artykuł
Zabójstwo policjanta w Raciborzu. Sąd zdecydował o areszcie dla 40-latka
Ranny funkcjonariusz był reanimowany, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów i medyków, którzy pojawili się na miejscu. Niestety nie udało się go uratować. Bandyta został obezwładniony i zatrzymany. W czwartek sąd aresztował go na trzy miesiące.
Policjanci podkreślają, że ich kolega zginął, służąc ojczyźnie. Jak wspominają, zawsze marzył o służbie w policji. - Był zawsze otwarty na potrzeby innych, nigdy nie odmówił pomocy. Na zawsze pozostanie w naszych sercach jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega. Był znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie. Zawsze pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas – mówili.
REKLAMA
Michał Kędzierski miał 43 lata, w policji służył od 2011 r.
pg
REKLAMA