Wybory prezydenckie 2025. Jarosław Kaczyński wskazał, kto może być kandydatem PiS
Prezes Prawa i Sprawiedliwości wicepremier Jarosław Kaczyński wspomniał podczas rozmowy w Polskim Radiu 24 o potrzebie wyłonienia kandydata na prezydenta w 2025 roku. Polityk stwierdził, że w partii jest wielu kandydatów, a niektórzy z nich biją polityczne rekordy. Nawiązał tym samym do Beaty Szydło i jej wyniku w wyborach do europarlamentu.
2021-05-19, 11:11
Sugestia ta padła przy okazji tematu kongresu Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński zdradził, że będzie kandydował na stanowisko szefa partii. Nie chciał jednak powiedzieć, kto powinien być jego następcą na tym stanowisku w przyszłości. - Uważam, że odchodzący lider nie powinien wskazywać, przynajmniej tak zupełnie wprost, swojego następcy, bo to raczej następcę obciąży niż uczyni mocnym - mówił wicepremier.
Powiązany Artykuł
Zmiany w Zjednoczonej Prawicy? Jarosław Kaczyński: obóz będzie nieco przekształcony
"Wszystko w rękach Pana Boga"
Prezes PiS zdradził, że jest kilka kandydatur na tę funkcję, jednak chce pozostawić tę sprawę w dyskrecji. Powiedział przy tym, że szczególną postacią jest Mateusz Morawiecki.
- Na pewno na horyzoncie naszej partii, szerzej: naszej polityki, także na horyzoncie europejskim, jasno świeci gwiazda obecnego premiera, którego kwalifikacje są bardzo wysokie - ocenił.
REKLAMA
Posłuchaj
- Znamy datę kongresu PiS. Poprzedzi go cykl debat o Polskim Ładzie
- Premier: pierwsze dwa filary Polskiego Ładu to służba zdrowia i sprawiedliwe podatki
- Zdrowie, rodzina, rozwój. PiS zaprezentowało spot zapowiadający Polski Ład
Beata Szydło kandydatką w 2025 r.?
- Będziemy musieli różne funkcje rozdzielać. Czas szybko biegnie, będą wybory prezydenckie w 2025 r. Mamy kandydatów, osoby bijące różne rekordy. Krótko mówiąc, jest z czego wybierać, wszystko w rękach Pana Boga - powiedział Jarosław Kaczyński.
Podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego była premier uzyskała rekordowe 524 951 głosów - najwięcej w historii głosowań do PE w Polsce.
dz
REKLAMA
REKLAMA