Róża Thun popiera "niemiecką hegemonię w UE"? Mówi, że weto prowadzi do katastrof

W poniedziałek minister spraw zagranicznych Niemiec podniósł temat weta, które daje państwom UE prawo wyrażenia sprzeciwu wobec dowolnej decyzji pozwalające na odrzucenie jakiegoś aktu prawnego.

- Weto w Unii Europejskiej musi zniknąć - powiedział Heiko Maas. - Nie możemy już dłużej pozwalać, abyśmy byli zakładnikami tych, którzy paraliżują europejską politykę zagraniczną swoim wetem, nawet jeśli oznacza to, że my też możemy zostać przegłosowani - dodał.

Powiązany Artykuł

"Albo obrona praworządności, albo pozew". Róża Thun stawia Komisji Europejskiej ultimatum

Minister spraw zagranicznych Niemiec wskazał, że w sprawie europejskiej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, jest zwolennikiem wprowadzenia głosowania większościowego. Ta kwestia ma stać się "centralnym punktem" w dyskusjach na konferencji na temat przyszłości Europy.

"Przecież to akurat my wiemy najlepiej (albo przynajmniej wiedzieć powinniśmy), że liberum veto prowadzi wyłącznie do katastrof!" - skomentowała Róża Thun.

Uderzenie w Polskę i Węgry

Zdaniem ekspertów, zniesienie weta może być próbą uderzenia w rządy Polski i Węgier. Niemcy mogłyby bowiem jeszcze bardziej zwiększyć swój wpływ na decyzje podejmowane w Unii.

Do sprawy odniósł się więc wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Romanowski. "Szef niemieckiego MSZ stwierdził, że należy zlikwidować weto w UE. W końcu to ostatni mechanizm hamujący niemiecką hegemonię" – napisał.

"Niemcy ewidentnie nie mogą już znieść sytuacji, w której inne kraje mogą nie przyjmować ich wizji. I tak długo dawali radę" - dodał Romanowski.

pg,TVP