Przedszkolaki musiały słuchać przemówienia o polityce i aborcji. Zdecydowana reakcja ministra edukacji

2021-06-08, 21:55

Przedszkolaki musiały słuchać przemówienia o polityce i aborcji. Zdecydowana reakcja ministra edukacji
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Foto: PAP/Mateusz Marek

- Byliśmy świadkami absolutnego skandalu. Już jutro będzie kontrola w szkole - powiedziała małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, pytana przez wPolityce.pl o udział przedszkolaków w "Tour de Konstytucja". - Natychmiast zainterweniuję i użyję wszystkich narzędzi, które mam do dyspozycji - zapowiedział także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Powiązany Artykuł

pixabay lgbt homoseksualizm 1200.jpg
Seksedukacja w warsztatach i działaniach artystycznych w Warszawie. Jest sprzeciw 30 organizacji

Jak opisuje portal, na nagraniach widać przemawiającego sędziego Waldemara Żurka, który mówi nie tylko o konstytucji, ale także o sytuacji Polski w Europie. Na plac wchodzi grupa przedszkolaków wraz z ich opiekunkami. Dzieci i przedszkolanki witane są gromkimi okrzykami. Dzieci otrzymują chorągiewki, panie z przedszkola - egzemplarze konstytucji. Sytuacja dotyczy wydarzenia w Dobczycach.

Czytaj także:

"Uświadamianie" przedszkolaków

Jeden z uczestników wydarzenia, krakowski prokurator Bolesław Laszczak mówił w obecności małych dzieci o kobietach chcących dokonać aborcji.

- Ścigamy za wszystko. Był tutaj przykład aborcji. Jedziecie do Czech, a my jako prokuratura zatrzymujemy was na granicy, bo takie jest rozporządzenie. Cóż z tego, że jest ono niezgodne z konstytucją - mówił.

Sędzia Żurek Waldemar Żurek przekonywał, że prezydent Rzeczypospolitej powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.

- Prezydent powinien być strażnikiem konstytucji, ale niestety pan prezydent zaprzysiągł takich nielegalnych sędziów w TK. Zrobił to w nocy. Prawnicy mu powiedzieli, że łamie konstytucję. Wszyscy nad tym bolejemy, bo prezydent powinien nas bronić. W konstytucji jest taki sąd dla polityków, Trybunał Stanu, także dla pana prezydenta. Ten Trybunał może go kiedyś osądzić. Zapamiętasz? Prezydent nie jest bezkarny - pouczał.

"Osoby za to odpowiedzialne poniosą konsekwencje"

- Byliśmy świadkami absolutnego skandalu. Już jutro będzie kontrola w szkole. Sprawdzimy, czy rodzice byli poinformowani o tym, jakie spotkanie zafundowano ich dzieciom. Jeżeli okaże się, że rodzice nic o tym nie wiedzą, to osoby za to odpowiedzialne poniosą konsekwencje. Mogę zapewnić, że z całą stanowczością tego przypilnuję - powiedziała małopolska kurator oświaty w rozmowie z portalem wPolityce.pl. - Jeżeli dyrektor dopuścił się łamania prawa, to natychmiast zostanie zawieszony. Najpierw jednak odbędzie się postępowanie wyjaśniające - dodała.

Pedagog zwraca też uwagę na fakt, że mamy do czynienia z wykorzystaniem dzieci w politycznej rozgrywce. - Niezależnie od działań, które podejmę, to dzieci usłyszały już rzeczy, które nie są dostosowane do ich wieku. Jeżeli nie było to konsultowane z rodzicami, to mamy do czynienia z wejściem w kompetencje rodziców. Wykorzystywanie dzieci do spraw politycznych jest haniebne. Jeżeli dorośli w ten sposób posługują się nieświadomymi dziećmi, to bardzo źle o nich świadczy. Moim zdaniem, jest to przestępstwo wobec bezpieczeństwa dzieci - uważa kurator.

Komentarz szefa MEiN

O komentarz do tego zdarzenia wPolityce.pl poprosiło wcześniej także ministra edukacji Przemysława Czarnka. - To jest skandal. Natychmiast zainterweniuję. To obrzydliwy skandal, który będę wyjaśniał. Użyję wszystkich narzędzi, które ma do swojej dyspozycji minister edukacji i nauki. Kurator oświaty natychmiast będzie podejmował czynności w tej sprawie - skomentował szef resortu edukacji.

Mówił też, że może dojść nawet do postępowania dyscyplinarnego wobec nauczycieli, którzy są odpowiedzialni za udział dzieci w takim wydarzeniu. - To jest absolutny skandal, który będziemy rozważać również w kategoriach postępowania dyscyplinarnego wobec tych, którzy doprowadzili do tej indoktrynacji dzieci i młodzieży, które zostały użyte w celach politycznych. Co do tego nie mam wątpliwości - powiedział.


PAP/wPolityce.pl/tvp.info
pb

Polecane

Wróć do strony głównej