Zwrotnikowe powietrze przyniosło lato. Po tropikalnej nocy kolejne upalne dni
W najbliższych dniach pogodę nad Polską będą kształtowały napływające z południowego zachodu masy gorącego powietrza zwrotnikowego, front atmosferyczny znad zachodniej Europy i Skandynawii i wyż z centrum nad zachodnią Rosją. Zdaniem synoptyków IMGW, najbliższe dni będą jeszcze bardziej gorące niż czwartek, w sobotę zaś miejscami mogą pojawić się burze.
2021-06-17, 19:37
- Po upalnym czwartku czeka nas ciepła noc. Termometry na zachodzie kraju pokażą około 20 stopni Celsjusza
- Także w piątek i w sobotę aura będzie iście letnia, z termometrami pokazującymi około 30 kresek
- W sobotę miejscami może jednak zagrzmieć, lokalnie możliwy jest nawet grad
Powiązany Artykuł
Afrykańskie powietrze nad Polską. W większości kraju obowiązują alerty IMGW
W czwartek meteorolodzy IMGW odnotowali najwyższe temperatury od początku 2021 roku. Najgoręcej było nad Morzem Bałtyckim, a na zachodnim Wybrzeżu termometry przekraczały 32 stopnie Celsjusza. Po upalnym dniu także noce będą bardzo ciepłe. Rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski ostrzegał w rozmowie z IAR przed tzw. tropikalnymi nocami.
Posłuchaj
Noc z czwartku na piątek będzie bardzo pogodna i sucha - podkreślał synoptyk IMGW Kamil Walczak, - Temperatura na zachodzie kraju będzie jak na noc bardzo wysoka, bo nie spadnie poniżej 18-19 stopni - powiedział. Chłodniej ma być na północnym wschodzie. W Suwałkach temperatura minimalna ma wynieść 11 stopni Celsjusza, a w Łodzi i Warszawie - ok. 15 stopni.
W piątek będzie jeszcze cieplej
Napływające nad zachodnią Polskę bardzo ciepłe zwrotnikowe powietrze, w połączeniu ciepłym powietrzem kontynentalnym nad wschodnią Polską przyniesie wysokie temperatury także w kolejnych dniach. - W piątek temperatura maksymalna będzie jeszcze troszkę wyższa niż w czwartek - podkreślił Kamil Walczak. Termometry wskażą od 27 st. C na Podhalu i 28 st. C na wschodzie przez około 31 st. C w centrum do nawet 33 st. C miejscami na zachodzie, południowym zachodzie. Nieco chłodniej będzie na Helu - około 25 st. C. - Troszeczkę ulgi przyniesie nam wiatr południowo-wschodni i wschodni - ten kierunek wiatru będzie powodował to, że upał będzie trochę mniej nieznośny niż w przypadku zupełnie bezwietrznej pogody - powiedział Kamil Walczak.
W nocy z piątku na sobotę bezchmurnie lub zachmurzenie małe. Temperatura minimalna od 10 st. C w kotlinach karpackich i 12 st. C na północnym wschodzie, i 17 st. C, 18 st. C na przeważającym obszarze, do 20 na zachodzie i północnym zachodzie. Wiatr słaby, południowo-wschodni i wschodni. W szczytowych partiach Sudetów w porywach do 60 km/h.
REKLAMA
W sobotę może zagrzmieć
W sobotę temperatura maksymalna od 27 st. C na Podhalu i 28 st. C na wschodzie, około 31 st. C w centrum do 34 st. C miejscami na zachodzie, południowym zachodzie. Chłodniej tylko na Helu, około 25 st. C. Zachmurzenie małe lub bezchmurnie, jedynie na zachodzie oraz południowym wschodzie po południu wzrastające do umiarkowanego i dużego. Na zachodzie i południowym wschodzie miejscami przelotne opady deszcz i burze, lokalnie spadnie grad. Prognozowana wysokość opadów w czasie burz do 10 mm.
Czytaj także:
- Fala upałów w Polsce. Padł tegoroczny rekord temperatury
- Wzrasta zagrożenie pożarowe w lasach. Najgorzej na zachodzie i północy kraju
- [RADIO KIEROWCÓW] Jak dbać o klimatyzację?
Wiatr będzie słaby, nad morzem okresami umiarkowany i porywisty, południowo-wschodni i południowy. W szczytowych partiach Sudetów w porywach do 65 km/h. W czasie burz porywy do 75 km/h.
Posłuchaj
mbl
REKLAMA
REKLAMA