Groźba czwartej fali pandemii. Premier: rząd bierze pod uwagę pesymistyczny scenariusz

- Wyraźnie widać, że są kraje, w których wariant Delta i wariant brazylijski bardzo szybko się przemieszcza z człowieka na człowieka i musimy brać pod uwagę również te niedobre scenariusze - powiedział we wtorek szef rządu Mateusz Morawiecki. Po raz kolejny zaapelował do Polaków o szczepienie się przeciwko COVID-19, dodając, że "przezorny zawsze zaszczepiony".

2021-06-29, 12:40

Groźba czwartej fali pandemii. Premier: rząd bierze pod uwagę pesymistyczny scenariusz
Premier Mateusz Morawiecki. Foto: Mateusz Wlodarczyk/Forum

Premier Morawiecki na konferencji prasowej został zapytany o możliwość wprowadzenia kolejnego lockdownu, jeśli w drugiej połowie sierpnia spełni się czarny scenariusz i rozwinie się kolejna fala pandemii COVID-19.

Powiązany Artykuł

niedzielski 663 free.jpg
Minister zdrowia: zagrożenie przyspieszeniem wzrostu zakażeń jest cały czas realne

Premier zaznaczył, że rząd obecnie bierze pod uwagę wszystkie scenariusze rozwoju pandemii, także scenariusz pesymistyczny, który - według niego - jest możliwy. Przytoczył przykład Portugalii, gdzie liczba zakażeń jest około dziesięciokrotnie wyższa niż w Polsce.

Pesymistyczny scenariusz

- Wyraźnie widać, że są kraje, w których wariant Delta i wariant brazylijski bardzo szybko się przemieszcza z człowieka na człowieka i musimy brać pod uwagę również te niedobre scenariusze. A więc przygotowujmy się na najgorsze, ale miejmy na uwadze również rozwiązania, które będą w stanie wyhamować postęp wirusa - powiedział szef rządu.

REKLAMA

W tym kontekście stwierdził, że "przezorny zawsze zaszczepiony". Morawiecki podkreślił, że najlepszym "wynalezionym remedium na COVID-19 jest szczepienie". - Szczepienie to wyraz odpowiedzialności za bliskich i bliźnich - zaznaczył premier.

Plan zapobiegawczy

Jak podkreślił premier, rząd chce "proponować rozwiązania, które będą wyprzedzały pojawianie się nowych dużych przyrostów zachorowań. Dla nas kluczowe są miejsca pracy, tworzenie miejsc pracy, potencjał do tworzenia nowych przedsiębiorstw, do ekspansji krajowej i zagranicznej". 

Posłuchaj

Premier Mateusz Morawiecki: od 1 lipca znosimy wszelkie limity przyjęć do specjalistów (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

- Dobre wiadomości z agencji ratingowej Standard & Poor's dot. prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok, która została podniesiona na powyżej 4%, a na przyszły rok do 5,4%. To prognoza, która pojawiła się po przedstawieniu przez nas Polskiego Ładu - dodał. 

Powiązany Artykuł

Adam Niedzielski free tt-663.jpg
Czwarta fala pandemii jeszcze w te wakacje? Szef MZ podał możliwą datę

Kolejki do specjalistów i ulgi dla przedsiębiorców

- Podjąłem decyzję, by zaniechać w całości poboru podatku od umorzonej części dotacji z Tarczy Finansowej - zapowiedział premier. Jednocześnie dodał, że "to kolejny zastrzyk 10 mld zł z budżetu państwa dla przedsiębiorców na lepszy rozwój, planowanie finansowe w dłuższej perspektywie".

REKLAMA

Ważną dla pacjentów informacją jest także zapowiedź wprowadzenia programu "Bez limitu do specjalisty", który od 1 lipca będzie miał za zadanie skrócić kolejki do specjalistów. Drugi projekt to "Profilaktyka 40 plus", czyli dostęp do bezpłatnego pakietu badań diagnostycznych. - To program wyznaczający kierunek usług publicznych, do którego dążymy - ocenił premier.

Czytaj także:

Wsparcie publicznych laboratoriów

Jak zapewnił minister zdrowia Adam Niedzielski, "publiczne laboratoria zostaną wsparte kwotą 6,5 mln zł - to potężne wsparcie dla sanepidu". Dodał i jednocześnie przestrzegł, że "głównym ryzykiem, z jakim będziemy mieli do czynienia w najbliższym czasie, jest wpływ już zidentyfikowanych lub nowych mutacji koronawirusa".

REKLAMA

- Nasza zdolność diagnostyczna to 318 podmiotów - dziennie jesteśmy w stanie wykonywać 170 tys. badań. Nadal utrzymamy blisko 500 punktów drive-thru, które będą dawały możliwość przeprowadzania testu - podał szef resortu zdrowia.

Premier podkreślił, że obecnie walka z pandemią koronawirusa i przygotowania do ewentualnej czwartej fali, opierają się przede wszystkim na prewencji. Stąd też niezwykle ważny jest procent wyszczepienia wśród Polaków. - Liczba wykonanych szczepień przekroczyła 28 mln 400 tys. - do końca czerwca będzie to blisko 30 mln. Obiecywaliśmy 20 mln do końca czerwca, przekroczyliśmy tę liczbę, ale współczynnik zaszczepienia jest cały czas niewystarczający - dodał. 

pb/as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej