"Zero refleksji i pomysłów", "antypisowska retoryka". Fala komentarzy po powrocie Tuska

Powiązany Artykuł

Borys Budka: przekazuję Donaldowi Tuskowi stery PO

Na posiedzeniu Rady Krajowej PO Budka zadeklarował przekazanie Tuskowi władzy w Platformie. - Jesteśmy to winni wyborcom, chodzi o odbudowanie Polski. Kto inny będzie się nadawał do tego lepiej, jak człowiek, który przeprowadził Polskę suchą stopą przez kryzys gospodarczy, kto przez dwie kadencje budował zjednoczoną Europę i jeszcze w międzyczasie potrafił ograć PiS 27 do 1? - mówił Budka.

• PAP: Budka złożył rezygnację z funkcji szefa PO, Kopacz i Arłukowicz z funkcji wiceprzewodniczących
• "Akcja ratunkowa", "telenowela". Miłosz Manasterski o powrocie Donalda Tuska

- Wróciłem dlatego, że stanowicie zespół naprawdę niezwykłych ludzi. Tu mogę pracować z ludźmi, którzy naprawdę chcą zrobić coś dobrego, zupełnie nie patrząc na swoje interesy - mówił Donald Tusk podczas posiedzenia Rady Krajowej PO, zwracając się do polityków partii.

Do słów Budki odniósł się na Twitterze Łukasz Schreiber (PiS). "Zero refleksji i zero pomysłów" - podkreślił.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Donald Tusk p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej

Kamil Bortniczuk z Porozumienia zauważył, że przemówienie Tuska paradoksalnie miało inne przesłanie niż na pierwszy rzut oka.

Dziennikarz wPolityce.pl Wojciech Biedroń zwrócił uwagę na pewną nerwowość w TVN24.

"To nie przemówienie, to stand-up nowego kabareciarza z krótką pamięcią" - stwierdził z kolei Marek Jakubiak.

Maciej Konieczny (Lewica) stwierdził, że "wciąż nie ma pojęcia, jak miałaby wyglądać Polska rządzona przez PO".

REKLAMA

Dziennikarz portalu Gazeta.pl Łukasz Rogojsz zwrócił uwagę na rywalizację między Tuskiem a Trzaskowskim.

"Walka PO z PiS jest jak starcie Gondoru z Mordorem" - tym odniesieniem do tolkienowskiej terminologii posłużył się Marcin Makowski z Wirtualnej Polski.

"Nie ma tam nic świeżego, sama antypisowska retoryka w tonie eschatologicznym" - stwierdził z kolei Łukasz Warzecha (tygodnik "Do Rzeczy").

Maciej Gdula (Lewica) zauważył, że w wystąpieniu Tuska było "dużo emocjonalnej krytyki PiS, mało na temat przyszłości".

REKLAMA

PAP/twitter.com
pb