Dyrektor WIM: w drugiej połowie sierpnia możemy spodziewać się dużej liczby osób zakażonych

- Druga połowa sierpnia to moment, kiedy możemy spodziewać się dużej, żeby nie powiedzieć bardzo dużej, liczby osób zakażonych koronawirusem - mówił w niedzielę w Polskim Radiu 24 dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego prof. Grzegorz Gielerak. - Jedyny dziś skuteczny sposób, by stać się niepodatnym to zaszczepienie - dodał.

2021-07-25, 15:40

Dyrektor WIM: w drugiej połowie sierpnia możemy spodziewać się dużej liczby osób zakażonych
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: agsaz / Shutterstock.com

Minister zdrowia Adam Niedzielski mówił w piątek, że wariant Delta wypiera inne mutacje koronawirusa. Podał, że scenariusze dotyczące przebiegu czwartej fali pandemii w Polsce mówią o zakażeniach na poziomie tysiąca dziennie w wersji najlepszej oraz o 10-15 tys. nowych zakażeń w najgorszym przypadku.

Powiązany Artykuł

polska koronawirus free 1200 shutt
COVID-19 w Polsce. Nowe dane resortu zdrowia dot. zakażeń i zgonów

Wszystko jest w naszych rękach

Szef MZ przekonywał, że jeszcze wszystko jest w naszych rękach. - To nie jest prognoza, która jest zadana i będzie się realizować, tylko wszystko zależy od tego, jaki będzie poziom wyszczepienia - podkreślał minister.

Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego, prof. Grzegorz Gielerak, komentując w niedzielę w Polskim Radiu 24 sytuację epidemiczną, podkreślał ogromną wagę szczepień.

- Druga połowa sierpnia to moment, kiedy możemy spodziewać się dużej, żeby nie powiedzieć bardzo dużej, liczby osób zakażonych - stwierdził.

REKLAMA

Szczepienia zmieniają rzeczywistość pandemii

Przywołując przykłady z innych krajów, w tym m.in. Wlk. Brytanii, podkreślał, że widać, jak bardzo skuteczne są szczepienia i jak zmieniają rzeczywistość pandemii.

Powiązany Artykuł

szczepienie covid koronawirus free shutterstock 1200.jpg
Blisko 17 mln Polaków w pełni zaszczepionych. Szef MZ: wszystko jest jeszcze w naszych rękach

Profesor zwracał również uwagę, że powszechny program szczepień powoduje zniesienie zależności między zakaźnością koronawirusa a liczbą hospitalizacji i zgonów.

- Owszem, szczepionka chroni nas, ale osoby zaszczepione są też w mniejszym stopniu, o ile w ogóle, transmiterami zakażenia. Zatem chronią one również podatne osoby ze swojego otoczenia - wyjaśniał.

Wirus kieruje się bezwzględną logiką 

Zaznaczał, że wirus kieruje się bezwzględną logiką zapewnienia sobie przetrwania i atakuje osoby podatne. - Jedyny dziś skuteczny sposób, by stać się niepodatnym, to zaszczepienie, do którego gorąco namawiam - apelował prof. Gielerak.

REKLAMA

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wydały w piątek komunikat, w którym ostrzegają, że rośnie liczba zakażeń wariantem Delta koronawirusa. Przeważa on już w 19 krajach Europy. Obie organizacje zalecają przyspieszenie szczepień.

Czytaj również:

Zgodnie z danymi podanymi w niedzielę na stronach rządowych, w Polsce wykonano dotąd ponad 33 mln 739 tys. szczepień przeciw COVID-19.

W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca, a także jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce ponad 16 mln 960 tys. osób. 

REKLAMA

nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej