Jak uniknąć zapaści podczas spodziewanej IV fali COVID-19, nie dławiąc jednocześnie gospodarki? Zaszczepieni powinni być wyłączenie z wszelkich restrykcji sanitarnych - taką opinię po spotkaniu przekazała Rada Medyczna przy premierze. Ale na stole leży kilka scenariuszy - podaje gazeta.
Blisko 17 mln Polaków w pełni zaszczepionych. Szef MZ: wszystko jest jeszcze w naszych rękach
"Szansą na uniknięcie restrykcji byłby negatywny wynik testu lub certyfikat szczepionkowy - mówią nam o 'wariancie minimum' osoby z rządu. Jeden z pomysłów dotyczy wizyty u lekarza - niezaszczepionych przed wejściem do gabinetu czekałby obowiązkowy szybki test na COVID-19. Inna koncepcja dotyczy limitów uczestników dużych imprez: przy kolejnej fali zachorowań dopuszczalna liczba byłaby znacznie zmniejszona, ale - podobnie jak dziś - limit dotyczyłby tylko niezaszczepionych" - czytamy.
Czytaj także:
Jak podaje gazeta, dyskutowane jest też powielenie rozwiązań znanych z Francji, czyli ograniczenie dostępu do rozmaitych usług, zarówno publicznych, jak i komercyjnych, dla osób niezaszczepionych. "Z apelem m.in. o możliwość nieobsłużenia klienta, który nie udowodni, że poddał się szczepieniu, zwrócili się do premiera przedsiębiorcy. Chcieliby być też zwolnieni z konsekwencji prawnych związanych z taką odmową. Rząd patrzy na te postulaty przychylnie" - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
pg