Białoruska biegaczka dotarła do Polski. Wiceszef MSZ: to była trudna i ryzykowna operacja

- To była trudna operacja ze względu na różne ryzyka po drodze - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk o akcji sprowadzenia białoruskiej sprinterki Krysciny Cimanouskiej do Polski.

2021-08-05, 11:40

Białoruska biegaczka dotarła do Polski. Wiceszef MSZ: to była trudna i ryzykowna operacja
Kriscina Cimanouska. Foto: facebook.com/Mateusz Morawiecki/Tymon Markowski/MSZ

W środę wieczorem samolot z Wiednia z białoruską sprinterką Krysciną Cimanouską na pokładzie wylądował na warszawskim lotnisku Chopina.

Wiceminister spraw zagranicznych powiedział w czwartek w TVP Info, że w tej sprawie zadziałał "gen polskiej solidarności". - To była trudna operacja nie ukrywam, ze względu na różne ryzyka po drodze. To była operacja rzeczywiście niełatwa, ale wczoraj wieczorem zrealizowana - mówił polityk.

Powiązany Artykuł

Kryscina Cimanouska 1200 free fb.jpg
Kryscina Cimanouska w Warszawie. Wiceszef MSZ: Polska po raz kolejny okazuje solidarność

Poinformował, że rozmawiał z Białorusinką w środę. - Jest zmęczona, ale szczęśliwa, że już ten etap podróży się zakończy. Musi odpocząć. Zaproponujemy jej możliwość rozwoju sportowego w kraju. Oczywiście od niej zależy decyzja, co zamierza robić dalej - zaznaczył Szynkowski vel Sęk.


Czytaj także:

W poniedziałek Cimanouska otrzymała w ambasadzie RP polską wizę humanitarną. Polscy dyplomaci zaoferowali jej opiekę i pomoc w podróży do Polski. W środę rzecznik rządu Piotr Müller przekazał, że również mąż Cimanouskiej otrzymał polską wizę humanitarną.

***

W niedzielę białoruska biegaczka poinformowała, że w związku z krytyką działań władz sportowych swojego kraju, została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a funkcjonariusze próbowali ją zmusić do wylotu na Białoruś przez Stambuł. Zgłosiła się na policję na lotnisku i w efekcie nie wyleciała z Tokio.

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej