Fogiel: jeśli ci, którzy domagali się dymisji Banasia, są ludźmi honoru - zagłosują za uchyleniem immunitetu
- Pamiętam niekończący się korowód polityków opozycji, którzy domagali się dymisji Mariana Banasia. Jeśli są ludźmi honoru, którzy szanują swoje słowo, to rozumiem, że poprą wniosek o uchylenie immunitetu szefowi NIK - powiedział Radosław Fogiel (PiS).
2021-08-10, 16:07
Radosław Fogiel był pytany na briefingu w Sejmie, czy na wtorkowym posiedzeniu Izba zajmie się wnioskiem o uchylenie Marianowi Banasiowi immunitetu.
Powiązany Artykuł
"Chciałbym, żeby prawda i sprawiedliwość zwyciężyły". Premier o sprawie Banasia
Polityk odpowiedział, że przed nami posiedzenie konwentu seniorów, który o tym zdecyduje. Dopytywany, czy jest przekonany, że szefa NIK uda im się odwołać, Fogiel stwierdził, że "pamięta niekończący się korowód polityków opozycji odwiedzających studio TVN, którzy po reportażu w tej stacji domagali się dymisji pana Banasia".
- Jeśli wychodzić z założenia, że są ludźmi honoru, którzy szanują swoje słowo i nie robią cholewy z tego, z czego cholewy robić się nie powinno, to rozumiem, że poprą wniosek o uchylenie immunitetu Marianowi Banasiowi - powiedział.
Posiedzenie komisji
We wtorek po godz. 15 rozpoczęło się posiedzenie sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, która zajmie się rozpatrzeniem wniosku o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej szefa NIK Mariana Banasia.
REKLAMA
Z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK wystąpił do marszałek Sejmu Prokurator Generalny. Śledczy chcą postawić Marianowi Banasiowi kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. Jeśli komisja regulaminowa zaopiniuje wniosek na wtorkowym posiedzeniu, trafi on pod obrady Sejmu prawdopodobnie w środę.
Marian Banaś poinformował przed wejściem na posiedzenie komisji, że jego zdaniem nie ma ona prawa zajmować się wnioskiem, ponieważ został on złożony niezgodnie z procedurą. Wcześniej szef NIK zwracał się do przewodniczącego sejmowej Komisji Regulaminowej Kazimierza Smolińskiego (PiS) o zmianę terminu posiedzenia w sprawie jego immunitetu.
Powiązany Artykuł
wPolityce.pl: poznaliśmy treść wniosku o uchylenie immunitetu Banasia
"6 tys. stron akt zostało opisanych na ok. 50 stronach wniosku o uchylenie mi immunitetu. Dlatego zwróciłem się do przewodniczącego Komisji Regulaminowej o zmianę terminu posiedzenia i zapoznanie posłów z całością materiału dowodowego" - napisał Marian Banaś w ubiegły wtorek na Twitterze.
- Prezes NIK straci immunitet? Fogiel: zarzuty są poważne. Liczę, że większość komisji będzie za jego uchyleniem
- Marian Banaś straci immunitet? Dziś sejmowa komisja zajmie się sprawą
- Rozliczenia bez wiedzy fiskusa, unikanie płacenia podatków. Nowe ustalenia prokuratury i CBA ws. majątku Banasia
Procedura
Zgodnie z procedurą sejmowa komisja regulaminowa, po rozpatrzeniu sprawy, przyjmie sprawozdanie z propozycją przyjęcia lub odrzucenia wniosku o uchylenie immunitetu prezesowi NIK.
Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie prezesa NIK do odpowiedzialności karnej w drodze uchwały podjętej bezwzględną większością ustawowej liczby posłów. Nieuzyskanie wymaganej większości głosów oznacza niewyrażenie na to zgody.
Ustawa o NIK
Zgodnie z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli, prezes NIK - który powoływany jest przez Sejm za zgodą Senatu - nie może być bez uprzedniej zgody Sejmu pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani pozbawiony wolności; nie może być też zatrzymany lub aresztowany, z wyjątkiem ujęcia go na gorącym uczynku przestępstwa i jeżeli jego zatrzymanie jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania.
Powiązany Artykuł
"Los Banasia nie jest przesądzony". Biskupski o wniosku o uchylenie immunitetu szefa NIK
Ustawa stanowi, że Sejm odwołuje prezesa NIK, jeżeli: zrzekł się on stanowiska; uzna, że stał się on trwale niezdolny do pełnienia obowiązków na skutek choroby; został on skazany prawomocnym wyrokiem sądu za popełnienie przestępstwa; złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu; Trybunał Stanu orzekł w stosunku do niego zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych.
REKLAMA
jbt
REKLAMA