Będą limity dla niezaszczepionych? Rzecznik rządu wyjaśnia
Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział w Programie 1 Polskim Polskiego Radia, że mogą zostać zmniejszone limity w przypadku osób korzystających z usług lub uczestniczących w imprezach. Przypomniał, że do tych limitów nie wliczają się osoby zaszczepione przeciwko COVID-19.
2021-08-11, 11:17
Powiązany Artykuł
![szczepienia.jpg](https://static.prsa.pl/images/34f77c6a-3d62-4ce5-aa12-b344e09daa30.jpg)
Powstanie Fundusz Kompensacyjny Szczepień. Rząd przyjął projekt ustawy
Minister wyjaśnił, że jeżeli sytuacja epidemiczna się pogorszy, to limity mogą zostać znacząco zmniejszone, tak jak to miało miejsce na wiosnę i jesienią ubiegłego roku. Podkreślił przy tym, że osoby zaszczepione będą w tej sytuacji uprzywilejowanej: ponieważ nie wliczają się do limitu, będą mogły korzystać ze wszystkich usług i uczestniczyć w imprezach bez ograniczeń.
Posłuchaj
Piotr Müller był też pytany o to, czy rząd planuje wprowadzić płatność za szczepienia przeciwko COVID-19. Powiedział, że do tej pory taka decyzja nie zapadła i szczepienia pozostają darmowe, ale jednocześnie zaznaczył, że nie można wykluczyć takiego rozwiązania w przyszłości. Dodał, że cena szczepionki będzie wynosiła kilkaset złotych.
Czytaj także:
- Rada Ministrów zajmie się wydatkami na służbę zdrowia. Premier: przyjmiemy ustawę podnoszącą je do 7 proc. PKB
- "Dla społeczeństwa powinni być wzorem". Ponad 90 proc. lekarzy przyjęło dwie dawki szczepionki na COVID-19
Ograniczenia dla osób niezaszczepionych wprowadziło dotychczas kilka krajów europejskich - między innymi Grecja i Francja. W Europie wprowadza się także obowiązek szczepień dla konkretnych grup zawodowych, takich jak medycy czy nauczyciele.
REKLAMA
dn
REKLAMA