Pomyłka w głosowaniu nad odroczeniem obrad Sejmu. Poseł Kukiz'15 wyjaśnia, co się stało
- To pomyłka - powiedział poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko, pytany o to, dlaczego głosował za wnioskiem o odroczenie obrad Sejmu do września.
2021-08-11, 19:15
Poseł dodał, że tak samo należy rozumieć głosowanie innych członków Kukiz'15.
Powiązany Artykuł
Posłowie przyjęli wniosek o odroczenie posiedzenia Sejmu. Podano konkretny termin
- Niestety, siedzimy rozproszeni - ja zrobiłem pomyłkę, i pozostali też - wyjaśnił.
Rozszerzony porządek obrad
Na początku środowych, popołudniowych głosowań Prawo i Sprawiedliwość przegrało kilka głosowań - opozycji udało się uzupełnić porządek obrad o kilka punktów, m.in. o informację rządu nt. organizacji Narodowego Programu Szczepień czy Krajowego Planu Odbudowy.
W tej sytuacji posłowie opozycji: Bartłomiej Sienkiewicz (KO) i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zgłosili wnioski o odroczenie obrad.
Powiązany Artykuł
"Druga taka okazja może się już nie zdarzyć". Kukiz o nowelizacji ustawy medialnej
Kosiniak-Kamysz zaproponował, aby Sejm przerwał obrady do 2 września, do godz. 10.
REKLAMA
Głosowanie ws. przerwy
W głosowaniu wzięło udział 456 posłów. Za odroczeniem obrad głos oddało 229, przeciwko - 227. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wnioski opozycji poparły całe kluby: Koalicji Obywatelskiej, Koalicji Polskiej - PSL, Lewicy oraz koła: Polski 2050, Kukiz'15 i Polskie Sprawy. "Za" głosowało także pięcioro posłów związanych z Porozumieniem (Jarosław Gowin, Stanisław Bukowiec, Iwona Michałek, Magdalena Sroka i Michał Wypij), troje posłów niezrzeszonych: Ryszard Galla, Monika Pawłowska i Paweł Zalewski, a także wszyscy obecni na sali posłowie koła Konfederacji.
fc
REKLAMA