"Dawał świadectwo tego, jacy jesteśmy my, Polacy". Prezydent o kard. Wyszyńskim
- Prymas Stefan Wyszyński swoją niezłomną postawą dawał świadectwo tego, jacy jesteśmy my, Polacy - powiedział prezydent Andrzej Duda. Zaznaczył, że kardynał "to wielka postać". - Żył w szczególnych, trudnych dla Kościoła w Polsce czasach i przetrwał, radził sobie z trudnościami zachowując wielką godność - wskazał.
2021-09-12, 11:30
W niedzielę o godz. 12 w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie odbędzie się msza beatyfikacyjna kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej.
- To długo wyczekiwany i bardzo ważny dzień nie tylko dla polskiego Kościoła, ale przede wszystkim dla wiernych, a zwłaszcza dla wszystkich tych, którzy pamiętają ks. prymasa Wyszyńskiego - powiedział prezydent po tym, jak złożył wieniec na grobie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Kardynał Nycz: beatyfikacja ma być godna, skromna, na miarę pandemii
Wielki dzień
REKLAMA
Prezydent wskazał, że prymas Wyszyński "poczynił wielkie zasługi dla naszego przetrwania, jako narodu, jako chrześcijan, jako katolików, kiedy był internowany przez komunistów, kiedy swoją niezłomną postawą dawał świadectwo nie tylko tego, jaki jest polski Kościół, ale też jacy my jesteśmy, Polacy".
W opinii Andrzeja Dudy kardynał Stefan Wyszyński to postać bardzo bliska Polakom. Jak mówił, prymas był odważny i w czasach PRL dawał jasny sygnał na wschód, że Polacy się nie ugną i pozostaną przy swojej wierze. Prezydent powiedział, że cieszy się z dnia, w którym do grona błogosławionych dołączy prymas Wyszyński.
- Beatyfikacja kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej. Uroczysty koncert z udziałem Chóru Polskiego Radia
- Kardynał Stefan Wyszyński i matka Elżbieta Róża Czacka – wzajemne inspiracje
- Z całą pewnością jest to dzisiaj wielki dzień dla nas wszystkich. Bardzo się cieszę z tego, że w końcu nadszedł, mimo pandemii, mimo wszystkich problemów, jakie są, że dzisiaj Kościół uzna naszego prymasa, Prymasa Tysiąclecia, błogosławionym i w poczcie tych, którzy odgrywają szczególną rolę, będzie przy tronie pana Boga. To jest rzeczywiście bardzo szczególny moment dla nas wszystkich. Bardzo się z tego cieszę - powiedział Andrzej Duda.
Podkreślił, że kard. Wyszyński był wielką postacią. Żył w szczególnych, jednych z najtrudniejszych dla Kościoła w Polsce czasach. - I przetrwał, i umiał sobie poradzić z trudnościami, przede wszystkim zachowując wielką godność - dodał.
dz
REKLAMA
REKLAMA