Kukiz: straszenie polexitem to paliwo wyborcze partii totalnej opozycji
Teraz nikt nie myśli o wyjściu z Unii, ale gdyby nawet takie myśli były, to trzeba by odwołać się do woli narodu, a sondaże mówią, że ponad 70 proc. Polaków chce pozostać w Unii Europejskiej - powiedział Paweł Kukiz na antenie TVP Info.
2021-10-10, 21:48
W nawiązaniu do czwartkowej decyzji Trybunału Konstytucyjnego - który orzekł, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją - Donald Tusk wezwał do manifestacji.
Powiązany Artykuł
Kukiz ostro o Tusku. "Przyjechał tutaj z gotowym planem, by wszystkich skłócić, dalej kłamać"
Były przewodniczący Rady Europejskiej powiedział w niedzielę na Placu Zamkowym w Warszawie, że "czuł się zobowiązany w tym krytycznym momencie, aby podnieść alarm. Alarm spowodowany decyzjami pseudo Trybunału i partii rządzącej, która bez ukrywania czegokolwiek podjęła decyzję o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej".
Posłuchaj
Do inicjatywy lidera PO odniósł się Paweł Kukiz, który przypomniał w TVP Info o referendum z 2003 roku, w którym to Polacy opowiedzieli się za członkostwem w UE. - (Teraz - red.) nikt nie myśli o wyjściu z Unii, ale gdyby nawet takie myśli były, to trzeba by odwołać się do woli narodu, a sondaże mówią, że ponad 70 proc. Polaków chce pozostać w Unii Europejskiej - mówił polityk. - Żadnych planów ani możliwości wyjścia z Unii nie ma. Unia Europejska nie ma też instrumentów, żeby wyrzucić Polskę - podkreślił.
Paweł Kukiz zauważył także, że z wyrokiem polskiego Trybunału Konstytucyjnego zgadzają się także zagraniczne ugrupowania, na przykład francuskie. - Gdyby TK podjął inną decyzję, to zastanawiałbym się, czy jeszcze jesteśmy suwerennym państwem - ocenił polityk.
Powiązany Artykuł
Dariusz Klimczak: Donald Tusk proponuje manifestowanie pod publiczkę
Poseł odniósł się również do kwestii wpisania członkostwa Polski w Unii do konstytucji. - Pamiętam z młodych lat zapis w konstytucji polskiej, który mówił o dozgonnej przyjaźni ze Związkiem Sowieckim. Nie można wpisywać w konstytucji podległości, uznania wyższości jakiegoś innego podmiotu ponad państwem, ponieważ jest to zrzeczenie się suwerenności - ocenił.
Według Pawła Kukiza straszenie przez Donalda Tuska polexitem to "paliwo wyborcze partii totalnej opozycji"
Polska zachowuje funkcje państwa suwerennego i demokratycznego
REKLAMA
Trybunał Konstytucyjny przychylił się do wniosku premiera i orzekł, że zaskarżone przez prezesa Rady Ministrów przepisy Traktatu o Unii Europejskiej - w rozumieniu wskazanym we wniosku - są niezgodne z Konstytucją. Wniosek szefa rządu zawiera trzy punkty, chodzi w nim między innymi o zgodność z Konstytucją zasady pierwszeństwa prawa unijnego i dotyczy zasady lojalnej współpracy państw wspólnoty europejskiej.
Trybunał Konstytucyjny argumentował, że dopóki unijne organy działają w ramach kompetencji przekazanych, i dopóki nowy - coraz ściślejszy etap - współpracy nie skutkuje pozbawieniem Konstytucji RP jej nadrzędności, Polska zachowuje funkcje państwa suwerennego i demokratycznego.
Premier złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego po marcowym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE orzekł wówczas, że Krajowa Rada Sądownictwa w aktualnym kształcie nie daje gwarancji bezstronnego wskazywania kandydatów na sędziów.
ng/tvp.info/IAR
REKLAMA
REKLAMA