Ilu kierowców jeździ na "podwójnym gazie"? Przerażająca policyjna statystyka
- Każdego dnia, patrząc na policyjne statystyki, widzimy liczbę zatrzymanych nietrzeźwych kierowców nie mniejszą niż 200. W październiku najwięcej zatrzymano ich w zeszłą niedzielę, aż 358 - powiedział kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Dodał, że od początku roku policjanci zatrzymali już ponad 70 tysięcy nietrzeźwych kierowców.
2021-10-14, 06:54
Komisarz Robert Opas w rozmowie z PAP podkreślił, że alkohol za kierownicą jest nadal bardzo istotnym problemem przekładającym się bezpośrednio na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.
- Działania policji ukierunkowane na eliminowanie z ruchu uczestników będących pod wpływem niedozwolonych substancji ciągle przynoszą obfite żniwo i skierowane są wobec tych, którzy mimo obowiązujących przepisów oraz zdrowego rozsądku decydują się wsiąść za kierownicę w tym stanie - zaznaczył policjant.
Powiązany Artykuł
Rośnie ubezpieczeniowy problem - wzrasta liczba właścicieli aut, którzy nie wykupili obowiązkowego OC
- Tylko przez dziewięć miesięcy bieżącego roku policjanci mają na swoim koncie ponad 70 tysięcy interwencji, które zakończyły się zatrzymaniem nietrzeźwych uczestników ruchu. To "sukces", którego nie chciałbym komunikować, ale niestety taka jest rzeczywistość - powiedział i dodał, że zatrzymanie każdego z tych kierowców może oznaczać zapobieżenie tragedii.
Z pełną świadomością
Wskazał, że ponad połowa z tych zatrzymań to ujawnienie stanu nietrzeźwości - czyli przestępstwa oznaczającego, iż kierowca miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
- Nie są to więc najpewniej tzw. wczorajsi imprezowicze - tylko osoby, które miały całkowitą świadomość stanu, w jakim wsiadają za kierownicę - przekazał.
REKLAMA
- Od dziś zmiany w przepisach ruchu drogowego. Celem poprawa bezpieczeństwa
- Bezpieczeństwo na drodze. Jak często kierowcy powinni się szkolić?
- Nie ma zresztą żadnego usprawiedliwienia dla tych, którzy "zmieścili się" w granicy oznaczającej wykroczenie - stanu po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila w organizmie). Jedynie zagrożenie karą jest mniejsze. Działania policjantów są podobne, a o dalszym postępowaniu i wymiarze kary decyduje sąd - podał.
Powiązany Artykuł
Parlament Europejski podjął decyzję. Chce ograniczenia prędkości do 30 km/h w terenie zabudowanym
Mniej wypadków
- Warto jednak zauważyć, że ilość wypadków drogowych z udziałem użytkowników dróg będących pod działaniem alkoholu w ostatnim 10-leciu wyraźnie spadła. Z poziomu 4 972 zdarzeń w 2011 roku do 2 540 w 2020 roku. I niewątpliwie właśnie w znacznej mierze działania policji, nie tylko tej widocznej na drogach, ale także prowadzącej kampanie społeczne, uczestniczącej w wychowaniu młodych kierowców, mają w tym spadku znaczący udział - podkreślił.
» INFORMACJI O SYTUACJI NA DROGACH SZUKAJ W POLSKIM RADIU KIEROWCÓW «
Kom. Robert Opas przypomniał również, że wypadki w ruchu drogowym spowodowane przez nietrzeźwych stanowią 9 proc. ogółu.
REKLAMA
- W 2020 roku uczestnicy ruchu będący pod działaniem alkoholu i innych niedozwolonych środków spowodowali 2 121 wypadków, w których zginęło 314 osób a rannych zostało 2 308 osób - zaznaczył.
Również rowerzyści
- Najliczniejszą grupę sprawców wypadków stanowili kierujący pojazdami. Z ich winy doszło do 1 656 wypadków, w których zginęło 216 osób, a rannych zostało 1 847 osób. W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, będący pod działaniem alkoholu stanowili 7,9 proc. W porównaniu do 2019 roku było to 1 zdarzenie więcej spowodowane przez tę grupę kierujących, wzrost ofiar o 24 oraz spadek liczby osób rannych o 168 - przekazał.
Powiązany Artykuł
Powiązanie stawek OC z punktami karnymi - zwiększy bezpieczeństwo na drodze?
W grupie kierujących, którzy byli pod działaniem alkoholu, największe zagrożenie dla bezpieczeństwa stanowili kierujący samochodami osobowymi - spowodowali 1 075 wypadków (64,9 proc. wypadków spowodowanych przez kierujących pod działaniem alkoholu).
- Następną grupą stwarzającą zagrożenie byli rowerzyści. Spowodowali oni 239 wypadków (14,4 proc.), w których zginęło 15 osób (6,9 proc.), a 229 zostało rannych (12,4 proc.) - podał.
Koniec tygodnia
- Najwięcej wypadków kierujący będący pod działaniem alkoholu spowodowali na skutek niedostosowania prędkości do warunków ruchu, nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowego wyprzedzania oraz niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami - tłumaczył.
- Osoby będące pod działaniem alkoholu najczęściej uczestniczą w zdarzeniach drogowych w ostatnich dniach tygodnia: w soboty (20,3 proc.) i niedziele (19,5 proc.). Niewątpliwie wpływ na to ma fakt, że koniec tygodnia, dni wolne od pracy sprzyjają spotkaniom towarzyskim i imprezom, podczas których spożywany jest alkohol. Generalnie bowiem w te dni zwiększa się liczba uczestników ruchu znajdujących się pod wpływem alkoholu - dodał.
fc
REKLAMA
REKLAMA