Minister zdrowia: docelowo prawie 400 ośrodków środowiskowej opieki psychologiczno-psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży

- Dbanie o swoje zdrowie również oznacza dbanie o wymiar psychiczny. Nie ukrywajmy problemów, szukajmy pomocy, szukajmy wsparcia. Nie można się tego wstydzić, im dłużej jest to chowane, tym bardziej może prowadzić do gorszych konsekwencji - mówił Adam Niedzielski.

Powiązany Artykuł

"Głos młodych ludzi jest brany pod uwagę". Rzepecki o prezydenckiej Radzie ds. Młodzieży

Minister wspomniał też, że kampania ma zachęcić do postawy otwartości i sięgania po wsparcie specjalistów, kiedy jest to potrzebne.

• Szkoła dba o zdrowie uczniów. Zamiast na krzesłach siedzą na piłkach
• Relacje w czasie pandemii. Zbliża się Międzynarodowy Kongres Rodzin Polonijnych
• Wsparcie po urodzeniu dziecka z niepełnosprawnością. Wdówik o szczegółach ustawy "Za życiem"

Dodał, że docelowo ma być w Polsce prawie 400 ośrodków środowiskowej opieki psychologiczno-psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży. Mają działać w każdym powiecie, by "pomoc była na wyciągnięcie ręki". Placówki te są tworzone w ramach wdrażanej od ubiegłego roku reformy psychiatrii dzieci i młodzieży jako jej pierwszy poziom. Dotąd powstało ich 327.

Założenia reformy 

Minister Adam Niedzielski przypomniał, że głównym założeniem reformy jest przeniesienie ciężaru opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży ze szpitali na opiekę środowiskową. Zmiany podyktowane są między innymi zbyt małą liczbą psychiatrów dzieci i młodzieży, których teraz w Polsce jest niespełna pół tysiąca. - To na pewno nie jest grupa zawodowa, która jest w stanie udźwignąć opiekę nad całą populacją dzieci i młodzieży, dlatego ten system musi być rozbudowany - mówił minister.

W ośrodkach stanowiących pierwszy poziom reformy psychiatrii dzieci i młodzieży są zatrudniani psychologowie, psychoterapeuci i terapeuci środowiskowi, którzy pracują nie tylko z dziećmi, ale także z ich rodzinami, czy kontaktują się ze szkołami. Drugi poziom reformy mają stanowić oddziały dzienne, trzeci oddziały całodobowe.

Minister dodał, że dla każdego z tych poziomów są inne cele. Jeśli chodzi o poziom pierwszy, to priorytetem jest zapewnienie dostępności w całej Polsce. W tej chwili - jak mówił minister - jest redefiniowany model finansowania tych placówek. - To będzie krok, który pozwoli na to, żeby w każdym powiecie każda szkoła była objęta opieką psychologiczną, żeby to wsparcie było naprawdę na wyciągnięcie ręki  - mówił Adam Niedzielski.

Cele ministerstwa 

Szef resortu zdrowia mówił, iż celem ministerstwa jest, by na oddziałach dziennych dzieci mogły się nie tylko leczyć, lecz także uczyć. - To powinien być jeden z najważniejszych elementów, żeby w każdym ośrodku drugopoziomowym była możliwość prowadzenia normalnych zajęć szkolnych, a nie ekskludowania z tego normalnego życia, jakie prowadzą rówieśnicy - mówił minister.

Natomiast priorytet dla oddziałów całodobowych to podnoszenie jakości infrastruktury. - Inwestycje, inwestycje i jeszcze raz inwestycje, żeby baza infrastrukturalna się poprawiła - mówił Adam Niedzielski.

Minister podkreślił, że na inwestycje infrastrukturalne resort przeznaczył 80 milionów złotych w ramach specjalnego programu.

nj