Sympatię widzów Wiesław Gołas zdobył dzięki znakomitym rolom komediowym, choć stworzył też wiele świetnych kreacji dramatycznych. Znany z występów w kabarecie "Dudek" i "Kabarecie Starszych Panów", wykonawca piosenki "W Polskę idziemy". W czasie II wojny światowej działał w ruchu oporu, był członkiem Szarych Szeregów, a następnie wstąpił do Armii Krajowej. Wiesław Gołas w 1987 roku opowiadał w Polskim Radiu, że zawód aktora i sukcesy sceniczne okupione są w jego przypadku ciężką pracą.
"Był gwiazdą kabaretu". Jan Pietrzak o Wiesławie Gołasie
00:36 11366545_1-wg1.mp3 Wiesław Gołas o trudach zawodu aktora (IAR)
Wiesław Gołas zagrał w niemal 100 filmach. Częściej odtwarzał role drugoplanowe, znakomicie portretując ciekawe i barwne postacie o wyrazistych charakterach. Występował w niewielkich, ale znaczących epizodach. Popularność, a także uznanie krytyki przyniosła mu tytułowa rola w filmie "Ogniomistrz Kaleń" Ewy i Czesława Petelskich z 1961 roku. W 1987 aktor opowiadał o tej kreacji w wywiadzie dla Polskiego Radia.
00:42 11366545_2-wg2.mp3 Wiesław Gołas o swojej roli w filmie "Ogniomistrz Kaleń": chodziłem na boska na śniegu, czołgałem się, wchodziłem do wody, było -20 stopni Celsjusza.
Wiesław Gołas śpiewał piosenki, do których muzykę i teksty pisali głównie: Wojciech Młynarski, Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora Z Wojciechem Młynarskim (zmarł w 2017 roku) Wiesław Gołas wystąpił w 1988 roku na 25. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, podczas koncertu "Róbmy swoje (...)", transmitowanego przez Polskie Radio.
00:57 11366545_4-wg3.mp3 Fragment koncertu "Róbmy swoje (...)" na 25. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, w którym wystąpił Wiesław Gołas.
Artysta został pochowany w grobie rodzinnym na Starych Powązkach w Warszawie. Aktora żegnała między innymi Maja Komorowska.
00:30 11366545_3-wg4.mp3 "Zawsze był ponad miarę skromny, do wszystkich odnosił się z wielkim szacunkiem, wrażliwy, ważył słowa". Maja Komorowska pożegnała Wiesława Gołasa.
Ksiądz Andrzej Chibowski powiedział podczas mszy żałobnej, że aktorowi od lat przyświecała prosta maksyma, którą przytoczył w jednym z ostatnich wywiadów - "trzeba być człowiekiem przyzwoitym". Duchowny dodał, że właśnie ta zasada powinna być dla nas testamentem po zmarłym artyście.
Czytaj także:
Wiesław Gołas urodził się w 1930 roku w Kielcach. W 1954 ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną i debiutował na scenie Teatru Dolnośląskiego w Jeleniej Górze rolą Papkina w "Zemście" Aleksandra Fredry oraz Walentyna Van Cucka w "Nie trzeba się zarzekać" Alfreda de Musseta.
Od 1955 roku występował w warszawskim Teatrze Dramatycznym, następnie w Teatrze Polskim. Karierę w filmie rozpoczął w 1954 roku, u Andrzeja Wajdy, epizodem niemieckiego żandarma w "Pokoleniu". Był laureatem licznych nagród i wyróżnień. W 1966 roku uhonorowano go Srebrną Maską w plebiscycie "Expressu Wieczornego", a w 2002 - statuetką "Gwiazda Telewizji Polskiej", wręczoną z okazji 50-lecia TVP, za kreacje aktorskie w filmie i teatrze telewizji. W 2000 roku, podczas V Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach, odcisnął dłoń na Promenadzie Gwiazd. W 2006 otrzymał Nagrodę Honorową za całokształt twórczości na XIII Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Filmowej Prowincjonalia we Wrześni. W 2009 roku odebrał Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a w 2020 Doroczną Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za całokształt twórczości. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
paw/