Proces znanego zawodnika MMA oskarżonego o handel kradzionymi samochodami opóźniony

- Proces znanego zawodnika MMA Mameda Ch. i kilkunastu innych osób, oskarżonych m.in. o paserstwo samochodów i wprowadzanie do obiegu podrabianych banknotów, powinien toczyć się przed sądem w Rybniku - uznał Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach, do którego pierwotnie trafił akt oskarżenia.

2021-10-28, 17:17

Proces znanego zawodnika MMA oskarżonego o handel kradzionymi samochodami opóźniony
Zawodnik MMA Mamed Ch.Foto: Facebook/MMA

Powiązany Artykuł

mma Mamed Khalidov PAP 1200.jpg

Wiceprezes Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach Joanna Grądziel poinformowała, że postanowienie o przekazaniu sprawy do Sądu Rejonowego w Rybniku zostało wydane 22 września.

- Po uprawomocnieniu się postanowienia akta niezwłocznie zostaną przekazane do SR w Rybniku - dodała sędzia.

O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia przeciwko Mamedowi Ch. i 17 innym osobom, którym zarzucono popełnienie 140 czynów, pod koniec lipca br. poinformowała Prokuratura Krajowa - śledztwo prowadził śląski wydział PK. Prokurator zarzucił oskarżonym m.in. puszczanie w obieg falsyfikatów banknotów euro na terenie Słowacji oraz paserstwo samochodów, w tym luksusowych, pochodzących z przestępstw popełnionych poza granicami Polski - podawali śledczy. Oskarżeni odpowiedzą także za oszustwa, przywłaszczenia mienia, fałszowanie dokumentów i składanie fałszywych zeznań.

Zatrzymanie Mameda Ch.

41-letni Mamed Ch. został w tej sprawie zatrzymywany w czerwcu 2019 roku. Prokuratura wnioskowała o areszt dla niego, ale sąd się do tego wniosku nie przychylił. Sportowiec odpowie za paserstwo, nakłanianie do zniszczenia mienia, naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji i posiadanie broni bez zezwolenia. Z informacji przekazanych przez PK wynika, że czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Mamed areszt 1200.jpg

Postępowanie zostało pierwotnie wszczęte na terenie Republiki Słowackiej w czerwcu 2017 r., a nadzorowała je Prokuratora Powiatowa w Czadcy. W grudniu 2017 roku śledztwo wszczęła także polska prokuratura i przejęła ściganie karne obywatela polskiego Miłosza P., aresztowanego za popełnienie przestępstw na szkodę obywateli Słowacji. W marcu 2018 roku sprawę przejęła śląska PK.

W toku śledztwa ustalono, że głównym podejrzanym jest Jakub Ś., w którego samochodzie i miejscu zamieszkania podczas przeszukania ujawniono znaczną ilość fałszywych pieniędzy. - Poza wprowadzaniem do obiegu podrobionych banknotów waluty euro, zajmował się również pośrednictwem w handlu samochodami pochodzącymi z przestępstw kradzieży i przywłaszczenia, popełnianymi m.in. na terenie Czech. Nabywcami pojazdów były osoby z terenu całego kraju - podała PK.

Organy ścigania odzyskały 8 kradzionych samochodów, których wartość określono na ok. 1,2 mln zł.
Łącznie, jak podawała PK, w związku z tą sprawą zarzuty przedstawiono 24 osobom, z których część przyznała się do popełnienia zrzucanych im czynów i wystąpiła z wnioskami o wydanie wyroków skazujących bez przeprowadzenia rozprawy.

pkur

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej