Niebezpieczny atak na granicy. Migranci rzucali kamieniami, zakłócono łączność
Na granicy polsko-białoruskiej w okolicach wsi Bobrówki na Podlasiu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Jak informuje portal tvp.info "grupa ok. 50 osób rzucała kamieniami w polskich funkcjonariuszy i próbowała zniszczyć ogrodzenie z drutu kolczastego".
2021-11-02, 09:40
Powiązany Artykuł
"Nasza reakcja musi być jednoznaczna". Stanisław Żaryn o działaniach reżimu Łukaszenki
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek tuż po północy. - Grupa kilkudziesięciu osób, ok. 50, szarpała za ogrodzenie i rzucała w stronę polskich funkcjonariuszy kamieniami - poinformował rzecznik KWP w Białymstoku Tomasz Krupa w rozmowie z portalem tvp.info.
- Szef MON: ponad 9 tys. żołnierzy pomaga służbom przy granicy z Białorusią
- Krzyk i płacz dzieci z głośników. Białoruskie służby znowu prowokują
Na miejsce przybyło kilkudziesięciu policjantów, by pomóc w ochronie granicy.
- Skończyło się tym, że uszkodzony został samochód Straży Granicznej. Na szczęście żaden funkcjonariusz nie odniósł obrażeń - dodał rzecznik. - W trakcie interwencji nie działała ani telefonia komórkowa, ani łączność radiowa. Wszystko wskazuje na to, że zakłócenia wywołała strona białoruska - wskazał Tomasz Krupa.
REKLAMA
Tysiące prób nielegalnego przekroczenia granicy
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 29 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
tvp.info/PAP/twitter.com
pb
REKLAMA
REKLAMA