"Ciąg dalszy chaosu". Prezes Wód Polskich o ustawie dot. śmieci w Warszawie
Od przyszłego roku w życie mają wejść nowe przepisy dotyczące śmieci, które zostały uchwalone w czwartek przez Radę Warszawy. Wysokość opłat ma być zależna od metrażu mieszkania. - Ciąg dalszy chaosu w Warszawie - ocenił prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
2021-11-19, 09:55
Do lutego 2020 r. opłata za śmieci uzależniona była od liczby osób w gospodarstwie domowym, następnie przez trzynaście miesięcy obowiązywała opłata ryczałtowa. Obecne przepisy wiążą opłaty za śmieci ze zużyciem wody.
W czwartek Rada Warszawy przyjęła uchwałę, zgodnie z nią od 1 stycznia warszawiacy będą płacić za wywóz nieczystości w zależności od metrażu mieszkania. Pomysł ten na Twitterze skrytykował prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
"Ciąg dalszy chaosu w #Warszawa w temacie ochrony środowiska. Raz ścieki, raz odpady komunalne. A co, gdy na małej powierzchni mieszka wiele osób" - ocenił.
Podczas czwartkowej sesji sekretarz m.st. Warszawy Włodzimierz Karpiński tłumaczył, że żadna z metod naliczania opłat za śmieci "nie jest de facto w pełni sprawiedliwa i powiązana z realnymi kosztami wytwarzania odpadów".
REKLAMA
Podkreślił jednak, że tym razem miasto proponuje "możliwie prosty system, najmniej obciążający portfel mieszkańca".
Opłaty
W przyjętej uchwale określono pięć stawek opłat. Dla mieszkań o powierzchni do 30 mkw. opłata będzie wynosić 52 zł; od 30,01 do 40 mkw. - 77 zł; od 40,01 do 60 mkw. - 88 zł; od 60,01 do 80 mkw. - 94 zł, a dla gospodarstw powyżej 80 mkw. - 99 zł.
Warszawiacy mieszkający w domu jednorodzinnym zapłacą ryczałtową stawkę w wysokości 107 złotych. Właściciele kompostujący bioodpady zapłacą 9 złotych mniej.
Za domek letniskowy lub inną nieruchomość wykorzystywaną na cele rekreacyjno-wypoczynkowe warszawiacy zapłacą zryczałtowaną stawkę w wysokości 181,90 zł za rok. Właściciel nieruchomości, który nie selekcjonuje śmieci, zapłaci dwukrotność opłaty.
Przepisy mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2022 r.
jb
REKLAMA