Białoruś domaga się wznowienia ruchu na granicy. Chodzi o zamknięte przejście w Kuźnicy

Z odpowiedzi na pismo szefa polskiej SG gen. dyw. Tomasza Pragi, wynika, że strona białoruska deklaruje, że w rejonie przejścia granicznego w Kuźnicy nie ma już osób, które mogłyby stanowić zagrożenie dla polskich służb. W związku z tym Białoruś chciałaby wznowienia na nim ruchu. 

2021-11-19, 16:34

Białoruś domaga się wznowienia ruchu na granicy. Chodzi o zamknięte przejście w Kuźnicy
Strona białoruska chciałaby wznowienia ruchu w przejściu granicznym Bruzgi - Kuźnica.Foto: KACPER PEMPEL, Forum

W piśmie skierowanym do przewodniczącego Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi szef Straży Granicznej domagał się, by do końca tygodnia z rejonu przejścia w Kuźnicy usunięto migrantów. Jak dodał, gdyby do tego nie doszło, możliwe jest zamknięcie tamtejszego towarowego przejścia kolejowego.

W piątek Straż Graniczna opublikowała na swojej stronie komunikat, z którego wynika, że gen. dyw. Praga uzyskał odpowiedź ze strony Białorusi. "Strona białoruska chciałaby wznowienia ruchu w przejściu granicznym Bruzgi - Kuźnica Białostocka. Równocześnie deklaruje, że nie ma już tam osób, które mogłyby stanowić zagrożenie dla polskich służb" - wskazano.

Czytaj także:

W związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej ruch graniczny na przejściu drogowym w Kuźnicy został zawieszony od 9 listopada br. do odwołania.

REKLAMA

Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.

Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na terenie Podlasia. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne. Na terenie Lubelszczyzny naturalną zaporą jest rzeka Bug.

ZOBACZ TAKŻE: Zandberg o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy

jb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej