Czy będą ograniczenia dla niezaszczepionych? Prof. Horban podał możliwy scenariusz
- Jeżeli ludzie się nie zaszczepią, to w tych powiatach, gdzie jest dużo zakażeń, trzeba będzie wprowadzić znaczące ograniczenia - powiedział w czwartek doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban. Zaznaczył, że mogą one objąć 20 proc. kraju.
2021-11-25, 10:47
Prof. Horban był pytany w TVN24 o rozwój czwartej fali epidemii.
- Cała Europa zaczyna otwierać oczy ze zdumienia, dlaczego ludzie się generalnie nie szczepią. My mamy taki sobie wynik szczepień, sześćdziesiąt parę procent. Na szczęście w grupie osób powyżej 70. roku życia to jest prawie 70 proc., w niektórych ponad 80 proc. Efekt jest taki, że 40 proc. osób, które są niezaszczepione, po prostu choruje – powiedział szef Rady Medycznej przy premierze.
Na pytanie, czy Polska wprowadzi wzorem niektórych krajów europejskich ograniczenia dla niezaszczepionych, odparł: "Jesteśmy bardzo bliscy tego, bo nie będzie wyjścia. To jest ostateczność oczywiście".
Najpierw szczepienia
- To jest ostatnia rzecz, którą można zrobić. Ważność i skuteczność to są szczepienia. Jeżeli zaczynamy mówić o paszportach covidowych to tracimy z oczu to, co jest ważne, czyli szczepienia, dystans, maski. Dopiero potem ograniczenia – dodał prof. Horban.
Pytany, czy Rada Medyczna zarekomendowała rządowi wprowadzenie obostrzeń dla niezaszczepionych, odpowiedział, że cały czas rekomenduje się to samo.
Jedna metoda walki z pandemią
- Metoda walki z epidemią jest jedna – szczepienia. Rada Medyczna rekomendowała prowadzenie polityki nakłaniania ludzi do szczepień – powiedział.
Dopytywany, czy Polskę czeka lockdown, odparł, że "jeżeli ludzie się nie zaszczepią, to przynajmniej w tych powiatach, miejscach, gdzie jest dużo zakażeń, trzeba będzie wprowadzić znaczące ograniczenia zachowania".
- Z tego co mi wiadomo, to jest około 20 proc. powiatów, czyli jedna piąta kraju zostałaby temu poddana – wskazał.
W czwartek rano minister zdrowia Adam Niedzielski podał, że badania potwierdziły 28 128 nowych przypadków koronawirusa. Zmarło 497 osób z COVID-19 – najwięcej w IV fali pandemii.
- Pokrzepiające słowa ministra zdrowia. "Liczba zakażeń nie przekłada się na liczbę hospitalizacji"
- Szczepienia 5-latków. Cessak: stosunek korzyści do ryzyka jest większy
REKLAMA
es
REKLAMA