4 lata programu PFNteam100. Piotr Gliński: wspieranie sportowców będzie kontynuowane
Prawie pięciuset stypendystów i sześćset medali na imprezach rangi mistrzowskiej to - jak powiedział wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński na podsumowaniu 4 lat programu PFNteam100 - najlepsza wizytówka tego projektu. Dawał on bezpośrednie, dodatkowe wsparcie młodym, utalentowanym polskim sportowcom, olimpijczykom i paraolimpijczykom.
2022-01-05, 15:06
Piotr Gliński podkreślał, że realizowany przez Polską Fundację Narodową i Instytut Sportu program wsparcia finansowego pozwalał sportowcom skupić się na rozwoju talentu. Minister mówił, że "największym sukcesem tego programu jest to, że tak wielu młodych ludzi - zdolnych, wspaniałych sportowców - mogło się rozwijać sportowo i miało w jakimś sensie zapewnione spokojne funkcjonowanie".
Dodał, że pamięta wypowiedź Kajetana Duszyńskiego, który mówił, że był to pierwszy program stypendialny, który zapewnił mu spokój w funkcjonowaniu i w prowadzeniu treningów. - O ile pamiętam, stypendystą został [on] mniej więcej rok przed igrzyskami olimpijskimi - przypomniał Piotr Gliński.
Cztery programy
Wicepremier mówił, że program Team100 w pewnym sensie "dopełniał system finansowania polskiego sportu". Poinformował, że wsparcie sportowców będzie kontynuowane. Powiedział, że program - na który w ciągu czterech lat przeznaczono ponad 33 miliony złotych - "jest multiplikowany razy cztery". Wyjaśnił, że "będzie [on] prowadzony przez ministerstwo w postaci czterech programów".
Piotr Gliński poinformował, że "oprócz utrzymania tego, co było charakterystyczne dla PFNteam100, będzie też program dla młodszych sportowców, dla najlepszych trenerów i program dla tych wszystkich, którzy w dotychczasowe kryteria stypendialne się nie mieszczą, a zasługują na takie wsparcie". Czwarty program będzie się nazywał "Team100 Minister".
REKLAMA
Posłuchaj
PiotrGliński na podsumowaniu 4 lat programu PFNteam100 (IAR) 0:30
Dodaj do playlisty
Szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego podziękował wszystkim, którzy pracowali do tej pory przy programie i przyczynili się do jego realizacji. Podkreślił zasługi Instytutu Sportu, który dobierał beneficjentów.
REKLAMA