Kraków: prezes Prawa i Sprawiedliwości odwiedził grób Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu

Wizyta miała charakter prywatny. Według informacji uzyskanych przez PAP prezesowi PiS mieli towarzyszyć m.in.: premier Mateusz Morawiecki, wicepremier, wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, szef klubu PiS Ryszard Terlecki, minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, posłanka Małgorzata Wassermann.

Premier, jak każdego 18. dnia miesiąca, miał modlić się i złożyć kwiaty przy grobie pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.

Próba zakłócenia wizyty

Zjazd polityków ze wzgórza wawelskiego próbowali zakłócić członkowie i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji, którzy - aby przeszkodzić w zjeździe - położyli na drodze. Interweniowała policja. - Przejazd został udrożniony - powiedziała Barbara Szczerba z zespołu prasowego małopolskiej policji. Politycy opuścili wzgórze.

Na miejscu policja wylegitymowała część osób, które chciały zakłócić wizytę. Grupa demonstrantów złączyła się łańcuchem i przypięła do słupa. Do jednej z osób przyjechała karetka - kobieta miała uskarżać się na ból barku.

Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób w tym prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria. Polska delegacja zmierzała na uroczystości w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej.

W krypcie katedry na Wawelu, w której znajduje się sarkofag Lecha i Marii Kaczyńskich, jest też tablica ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem z łacińską sentencją: "Corpora dormiunt, vigilant animae" ("Ciała śpią, dusze czuwają").

• Jarosław Kaczyński: pokolenie mojej mamy przekazało dzieciom patriotyzm

ms