Ogromna kolejka tirów do przejścia w Koroszczynie. Kierowcy muszą czekać kilkadziesiąt godzin

Z informacji, które podał Michał Deruś, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie wynika, że około 1400 ciężarówek czeka na wyjazd z Polski przez towarowe przejście graniczne z Białorusią w Koroszczynie, a szacunkowy czas oczekiwania to 27 godzin.

Ostatniej doby funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na towarowych przejściach granicznych w woj. lubelskim odprawili 2909 pojazdów ciężarowych - 1327 na kierunku przywozowym do Polski i 1582 na kierunku wywozowym z Polski.

Zamknięte przejście graniczne 

W związku z kryzysem migracyjnym 9 listopada ub.r. zostało zamknięte do odwołania przejście graniczne w Kuźnicy na Podlasiu. "Strona polska została zmuszona do takich działań w związku z brakiem reakcji strony białoruskiej na próby bezprawnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej przez zorganizowane grupy nielegalnych migrantów w rejonie drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy" - podała SG w komunikacie.

Kierowcy ciężarówek kierowani są na towarowe przejścia graniczne w Koroszczynie lub w Bobrownikach na Podlasiu. Z kolei ruch pojazdów osobowych i autokarów na granicy polsko-białoruskiej w woj. lubelskim odbywa się przez drogowe przejście graniczne w Terespolu.

Do podobniej sytuacji doszło zaledwie pięć dni temu, kiedy kolejka tirów do przejścia granicznego z Białorusią w Koroszczynie (woj. lubelskie) wynosiła blisko 50 km. Na odprawę czekało 1,5 tys. pojazdów. Natomiast po białoruskiej stronie - na wjazd do Polski - czekało we wtorek 100 tirów, co oznaczało około 3 godziny oczekiwania.

• Kolejne próby nielegalnego przekroczenia granicy. Białoruskie służby nadal prowokują

nj