Wiceszef MON o celach Kremla: destabilizacja Ukrainy i sianie paniki
- Jesteśmy gotowi do tego, by reagować kryzysowo, od tego są odpowiednie służby, ale powtarzam, za wcześnie. Ukraińcy też o to proszą - żeby nie siać paniki. Jednym z celów Rosji jest destabilizowanie tego kraju - przestrzegał Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej.
2022-02-07, 08:27
- Być może wojska rosyjskie nie wycofają się już z Białorusi, będą znacznie bliżej nas, co zmienia naszą sytuację geopolityczną - powiedział w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" wiceszef MON Marcin Ociepa.
Ociepa zapytany, czy dojdzie do konfliktu zbrojnego na Ukrainie, odparł, że dywagacje zostawia publicystom, natomiast zadaniem ministrów i generałów jest być przygotowanym na wszystkie scenariusze - zarówno na eskalację napięcia, jak i pokojowe rozwiązanie.
Cztery scenariusze rozwoju konfliktu
Na uwagę, że w grę wchodzi obecnie kilka scenariuszy: konflikt pełnoskalowy, konflikt na mniejszą skalę albo deeskalacja napięcia, wiceszef MON dodał czwarty scenariusz. - Kosztowny dla Rosji, ale prawdopodobny - że się cofną, ale tylko niektóre jednostki, czyli np. z Białorusi już się nie wycofają. Co w sensie strategicznym całkowicie zmienia naszą sytuację geopolityczną - powiedział.
Podkreślił, że w tym scenariuszu znaczna część wojska rosyjskiego byłaby przesunięta bliżej Zachodu. - Bliżej nas i bliżej Ukrainy. Bo będą do ewentualnej ofensywy znacznie lepiej przygotowani niż teraz. My się skupiamy na lutym 2022 r., a może być tak, że Rosja przećwiczy pewne scenariusze, w tym logistyczne, i za rok–dwa zadziała znowu, tyle że znacznie szybciej - powiedział wiceminister obrony.
REKLAMA
- Kolejny samolot z żołnierzami USA wylądował w Polsce. Szef MON: to najlepsza odpowiedź na zagrożenia
- "Nie panikuj, przygotuj się". Ukraińscy weterani ćwiczą cywilów
Wiceszef resortu był pytany także, czy Polska jest przygotowana na napływ uchodźców spowodowany konfliktem zbrojnym na Ukrainie. - Jesteśmy gotowi do tego, by reagować kryzysowo, od tego są odpowiednie służby, ale powtarzam, za wcześnie. Ukraińcy też o to proszą - żeby nie siać paniki. Jednym z celów Rosji jest destabilizowanie tego kraju. Ten stan napięcia i ciągłych alarmów powoduje spadek atrakcyjności inwestycyjnej Ukrainy. Już teraz spada kurs hrywny. Rząd w Kijowie odczuwa presję, która może skutkować zapaścią gospodarczą. A bankructwo Ukrainy jest atrakcyjnym scenariuszem dla Putina. Bo on wtedy wjedzie do państwa upadłego jako zbawca na białym koniu - powiedział wiceszef MON.
Ustawa o obronności ojczyzny
Ociepa pytany o projekt ustawy o obronności ojczyzny, który przedstawił prezes PiS Jarosław Kaczyński i minister obrony Mariusz Błaszczak, przekazał, że projekt wkrótce trafi na Komitet Stały Rady Ministrów, a w życie ma wejść w połowie roku.
- Jesteśmy zdeterminowani, aby w możliwie krótkim czasie powiększyć armię do (...) 250 tys. wojsk operacyjnych i 50 tys. Wojsk Obrony Terytorialnej. Przedstawimy harmonogram. Szczególnie dziś widać, jak trafione są priorytety ministra Mariusza Błaszczaka: zwiększanie liczebności armii, wyposażenie jej w najnowocześniejszy sprzęt i pogłębianie relacji sojuszniczych w ramach NATO - zaznaczył wiceminister.
REKLAMA
Zobacz także: Marcin Ociepa w Programie 3 Polskiego Radia
bacz także:
st
REKLAMA