Zmiana w relacjach Zachodu z Rosją. Prof. Romuald Szeremietiew: prysły złudzenia

2022-02-13, 10:45

Zmiana w relacjach Zachodu z Rosją. Prof. Romuald Szeremietiew: prysły złudzenia
Prof. Szeremietiew podkreślił, że "rozmowy naszych władz, polityków uświadomiły światu, że agresor to agresor i nie można przed nim ustępować". Foto: Bai Xueqi/Xinhua News/East News

- Wydawało się, że Putin, formułując swoje żądania, był pewien, że słaby Zachód złamie się przed tym i w obawie przed wojną pójdzie na różnego rodzaju ustępstwa, których Rosja oczekiwała. Okazało się, że tak nie jest - powiedział były wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej prof. Romuald Szeremietiew. Podkreślił, że "przede wszystkim prysły złudzenia co do tego, że z Rosją można się ułożyć". 

Amerykański sekretarz stanu powiedział, że jeśli Moskwa chce pokazać, iż będzie podążać drogą dyplomatyczną, to powinna doprowadzić do deeskalacji sytuacji. Antony Blinken przyznał, że groźba rosyjskiej inwazji na Ukrainę jest poważna i usprawiedliwiała wycofanie większości personelu amerykańskiej ambasady w Kijowie.

Szeremietiew: groźba wybuchu wojny jest aktualna 

Na pytanie, czy jesteśmy u progu wojny, prof. Romuald Szeremietiew powiedział portalowi wPolityce.pl, iż "wszyscy mają nadzieję, że wojna nie wybuchnie". - Jednak eksperci zajmujący się polityką międzynarodową twierdzą co innego - mianowicie, że może wybuchnąć w każdej chwili. Fakty są takie, że Rosja zebrała siły na granicach z Ukrainą nie po to tylko, aby porozmawiać na ten temat z prezydentem Bidenem. Groźba wybuchu wojny jest nadal aktualna - ocenił.

W sprawie postępującej koncentracji rosyjskich wojsk u granic Ukrainy alarmują Stany Zjednoczone, a także wiele innych państw. 12 stycznia o opuszczenie terytorium Ukrainy apelowali do obywateli swojego państwa prezydent USA Joe Biden i sekretarz stanu Antony Blinken. Podobne apele wystosowały też m.in. Japonia, Korea Południowa, Izrael, Wielka Brytania, Australia, Łotwa oraz Unia Europejska.

16 lutego rozpocznie się atak?

Według byłego wiceszefa MON "to także zasługa naszych władz, naszych polityków i rozmów, które prowadzili i prowadzą nadal". - To uświadomiło światu, że agresor to agresor i nie można przed nim ustępować. Wydawało się, iż Putin, formułując swoje żądania, był pewien, że słaby Zachód złamie się przed tym i w obawie przed wojną pójdzie na różnego rodzaju ustępstwa, których Rosja by oczekiwała. Okazało się, że tak nie jest. Czekamy, czy rzeczywiście nastąpi uderzenie, bo słyszałem, że rosyjski atak na Ukrainę ma się rozpocząć 16 lutego. Zobaczymy - mówił.

Fala krytyki, z którą zmierzył się Emmanuel Macron, związana z jego postawą podczas rozmowy z Władimirem Putinem, jest zdaniem prof. Romualda Szeremietiewa "najlepszym dowodem, że narracja, opis tego, co dzieje się na Ukrainie, przedstawiany przez polskich dyplomatów i polityków musiał dotrzeć może nawet nie tyle do samego prezydenta Macrona, co do opinii publicznej Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych".

"Wpływ i postawa Polski kluczowe"

Jeżeli prezydent Francji zachował się, jak się zachował, to nic dziwnego, że jest krytykowany. Wpływ Polski, nasza postawa, jeżeli chodzi o całą tę sytuację, wydają się jednak kluczowe - zauważył i zaznaczył, że podejście Zachodu do Rosji "zmieniło się w istotny sposób".

Jak wyjaśnił "przede wszystkim prysły złudzenia co do tego, że z Rosją można się ułożyć, choć oczywiście winna jest sama Rosja, która prezentuje butną postawę w relacjach międzynarodowych". - Zachodni politycy, którzy spotykali się z Putinem, byli przez niego upokarzani - dodał. 

Strona rosyjska zaprzecza, jakoby miała zaatakować Ukrainę. Jednak od jesieni zeszłego roku zgromadziła przy jej granicy około 120 tysięcy żołnierzy. Na Białorusi trwają natomiast manewry wojskowe z udziałem wojsk rosyjskich. Zdaniem NATO rosyjsko-białoruskie manewry na poligonach na terenie Białorusi to kolejny etap zwiększania presji militarnej na rząd w Kijowie. Zgodnie z zapowiedzią ćwiczenia mają potrwać do 20 lutego.

Czytaj również:

Zobacz także: Śniadanie polityczne w Trójce

IAR/wPolityce.pl/nt

Polecane

Wróć do strony głównej