Ustawa o obronie Ojczyzny. Szef MON apeluje o szybkie przyjęcie: liczę, że posłowie zdadzą test dojrzałości

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak apeluje do parlamentarzystów o szybkie przyjęcie Ustawy o obronie Ojczyzny. We wpisie na Twitterze poinformował, że Sejm zajmie się nią 3 marca.

"Ustawa o obronie Ojczyzny od początku miała być rozpatrywana w trybie przyspieszonym. Sejm zajmie się nią już 3 marca. To nie czas na polityczne happeningi ani awantury. To dobra i potrzebna ustawa, którą trzeba szybko przyjąć. Liczę, że wszyscy posłowie zdadzą ten test dojrzałości" - napisał szef MON.

Cel: uporządkowanie przepisów

Przyjęty przez rząd we wtorek projekt ustawy zakłada zapewnienie Wojsku Polskiemu stabilnych źródeł finansowania, szybszy wzrost nakładów na obronność, przyspieszenie modernizacji technicznej wojska oraz dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Projekt ustawy o obronie ojczyzny zakłada również zwiększenie liczebności armii, nowe zasady rekrutacji, awansów i wynagrodzeń.

Celem ustawy jest także uporządkowanie przepisów dotyczących polskich sił zbrojnych. Ustawa została zapowiedziana w październiku ubiegłego roku, ma wejść w życie w lipcu tego roku.

REKLAMA

Siły adekwatne do sytuacji

Na temat ustawy wypowiadał się również wcześniej wicepremier Jarosław Kaczyński. - Polska musi dysponować siłami zbrojnymi adekwatnymi do obecnej sytuacji, siłami, które będą zdolne odeprzeć atak - mówił.

Zaznaczył, że autorzy projektu ustawy o obronie Ojczyzny, przygotowując go bezpośrednio pod kierownictwem ministra Mariusza Błaszczaka, a generalnie w Komitecie ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, nie zdawali sobie sprawy, że w momencie jej ostatecznego przyjmowania przez rząd będziemy mieli do czynienia z agresją na Ukrainę. Dlatego - dodał - dziś nie trzeba tłumaczyć, dlaczego ta ustawa jest tak potrzebna.

• Zawieszenie Rosji w Radzie Europy. Premier: procedura ruszyła
• Rosja dokonuje na Ukrainie ludobójstwa. Giną dzieci i cywile, bomby spadają na budynki mieszkalne
• Szczyt B9 w Warszawie. Prezydent: nad Europę powróciły obrazy wielkiej wojny, niewidzianej od 1945 r.

REKLAMA

es