"Paliwa nie zabraknie". PKN Orlen walczy z fake newsami
PKN odniósł się do pojawiających się w mediach społecznościowych niesprawdzonych informacji i w specjalnym oświadczeniu zapewnił, że koncern dysponuje zapasami zapewniającymi ciągłość dostaw. W związku z zorganizowaną akcją dezinformacyjną złożono zawiadomienie do ABW - poinformowano. "Paliwa nie zabraknie" - zapewniono.
2022-02-25, 17:47
PKN Orlen poinformował, że dostawy na stacje są realizowane, a koncern dysponuje zapasami zapewniającymi ich ciągłość. W oświadczeniu zaapelowano o weryfikowanie źródeł informacji, które sugerują braki w dostępności paliw. - Paliwa nie zabraknie - zapewniono.
Orlen wprowadził rozwiązania zapewniające obsługę wszystkim klientom stacji koncernu. Kierowcy samochodów osobowych mogą obecnie zatankować jeden bak, to jest 50 litrów, a pojazdów ciężarowych - 500 litrów. - Pojazdy służb mogą tankować dowolną ilość paliwa - przekazano w komunikacie spółki.
Niezweryfikowane informacje
Orlen zapewnił, że gdy tylko na stacjach rozładowany zostanie zwiększony ruch, sprzedaż wróci do normalnego trybu.
Od wczoraj w wyniku dezinformacyjnych wpisów w mediach społecznościowych o możliwych brakach paliw lub drastycznych podwyżkach cen, na stacjach paliw w całej Polsce notowano zwiększony ruch. Kierowcy stali w długich kolejkach, by zatankować swoje pojazdy.
Zarówno rząd, jak i właściciele stacji przekonują, że wszelkie informacje o brakach są fałszywe. Do sprawy dezinformowania o dostępie do paliw odniósł się prezes koncernu PKN Orlen Daniel Obajtek.
REKLAMA
"Od wczoraj zidentyfikowaliśmy dużą aktywność wielu kont w mediach społecznościowych prowadzących zorganizowaną dezinformację dotyczącą dostępności paliw w Polsce. W związku z tym złożyliśmy odpowiednie doniesienie do ABW. Apelujemy o dokładne weryfikowanie źródeł informacji" - napisał na Twitterze.
Posłuchaj
- Obajtek: złożyliśmy wnioski o pozyskanie kolejnych koncesji na budowę farm wiatrowych na Bałtyku
- Rynek paliw w Polsce jest bezpieczny. Nie brakuje benzyny i diesla
es
REKLAMA