Szef MON: by odstraszyć agresora, Wojsko Polskie musi być liczniejsze i dobrze uzbrojone
- Żeby Wojsko Polskie było silne, musi być liczne - mówił w Sejmie szef MON Mariusz Błaszczak. To przede wszystkim nasz obowiązek, by bronić ojczyzny, jeśli go wypełniamy, to otrzymamy wsparcie - stwierdził.
2022-03-11, 15:31
Sejm przeprowadził w piątek drugie czytanie rządowego projektu ustawy o obronie ojczyzny. Szef MON odpowiadając na pytania posłów, stwierdził, że są "to dobre przepisy na trudne czasy".
Podkreślił, że w obliczu napaści Rosji na Ukrainę wyzwania stojące przed Polską są poważne. Błaszczak mówił, że rząd "konsekwentnie rozwija Wojsko Polskie" i w tym kontekście przywołał podpisane kontrakty na zakup uzbrojenia.
Bayraktary i patrioty
Szef MON poinformował, że w tym roku do Polski trafią zakupione w USA rakiety Patriot, a w przyszłym roku dostarczona zostanie, również kupiona w USA, artyleria rakietowa HIMARS; następnie mają być dostarczone z USA samoloty bojowe F-35.
Polska jeszcze w tym roku ma odebrać tureckie drony rozpoznawczo-bojowe Bayraktar TB2. - Te drony sprawdziły się podczas wojny, odpierając ataki inwazji rosyjskiej na Ukrainie. To broń, która jest skuteczna - powiedział Błaszczak.
REKLAMA
Szef MON podkreślił też, że zakupy nowoczesnego uzbrojenia wymagają stworzenia silnego fundamentu finansowego. Dlatego potrzebne jest zwiększenie wydatków na armię do 3 proc. PKB od przyszłego roku. - To są pieniądze, które stanowią bezpieczeństwo naszej ojczyzny - stwierdził.
Błaszczak odniósł się też do zarzutów niektórych posłów opozycji, że w projekcie ustawy o obronie ojczyzny zapisał likwidację wojskowych komend uzupełnień (WKU) i wojewódzkich sztabów wojskowych (WSzW).
- To nieprawda. [...] Ustawowo gwarantujemy zatrudnienie i utrzymanie wynagrodzenia (żołnierzy i pracowników WKU i WSzW - PAP). Zachowujemy strukturę. Dajemy WKU i WSzW nowe zadania. Instytucje te zmienią nazwę, ale te nowe zadania są niezbędne, żeby Wojsko Polskie było liczniejsze - powiedział Błaszczak.
REKLAMA
Oświadczył też, że "nie zgadza się z teorią", która padła podczas dyskusji w Sejmie, że "Wojsko Polskie powinno być mniej liczne, za to dobrze uzbrojone". - Dobrze uzbrojone - tak, ale mniej liczna armia nie może być silna. Żeby Wojsko Polskie było silne, musi być liczne - powiedział szef MON.
- Czerwony Krzyż: brak leków, żywności, wody i ogrzewania w Mariupolu
- USA zerwą "normalne stosunki handlowe" z Rosją? Joe Biden ma podjąć decyzję
- Jak Kreml walczy z prawdą? Jest decyzja o blokadzie kolejnych mediów
Szef MON o zamówieniach na potrzeby sił zbrojnych
Odniósł się też do zamówień realizowanych na potrzeby Sił Zbrojnych RP w polskim przemyśle zbrojeniowym. - Wykorzystujemy polski przemysł zbrojeniowy maksymalnie, ale przemysł ten po dziesiątkach lat kiedy nie był rozwijany, potrzebuje czasu, żeby okrzepnąć - stwierdził.
Jednocześnie ocenił, że obecnie "nie jest możliwe, by kierować do polskiego przemysłu 50 proc. zamówień" resortu obrony - czego dotyczy jedna z poprawek do projektu. - Będziemy te zamówienia kierować do polskiego przemysłu zbrojeniowego wtedy, kiedy ten przemysł będzie mógł je zrealizować. Zakładam, że w perspektywie czasowej, poprzez wzrost nakładów, polski przemysł zbrojeniowy będzie dominował jeżeli chodzi o realizację zamówień , ale dziś nie jest to możliwe - powiedział Błaszczak.
- Bądźmy realistami - musimy gwałtownie zwiększyć wydatki na zbrojenia i możemy tego dokonać, przede wszystkim kupując sprzęt i broń za granicą - powiedział Błaszczak. Ocenił jednocześnie, że jest świetna broń produkowana w Polsce i MON będzie ją kupowało "tak jak dotychczas".
REKLAMA
Sojusznicy o polskich planach
Szef MON stwierdził również, że sojusznicy Polski "entuzjastycznie odnoszą się do projektu" o obronie ojczyzny i wymienił tu: sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, sekretarza obrony USA Lloyda Austina oraz brytyjskiego ministra obrony Bena Wallace'a, z którymi w ostatnim czasie rozmawiał.
Przypomniał, że NATO podkreśla potrzebę zwiększenia wydatków na obronność państw członkowskich.
- My, kiedy za granicą mamy wojnę, zwiększamy te wydatki. To jest przez naszych sojuszników zauważone i docenione. Ten wysiłek gwarantuje bezpieczeństwo Polski, ale też gwarantuje bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - powiedział Błaszczak.
- To przede wszystkim nasz obowiązek, żeby bronić ojczyzny. Jeśli wypełniamy ten obowiązek, to otrzymamy wsparcie. Jeżeli natomiast będziemy uważali, że ktoś inny ma nas obronić, to - nie miejmy złudzeń - nikt za nas naszej ojczyzny nie będzie bronił - dodał. Dlatego zaapelował do połów, by Sejm jednogłośnie przyjął ustawę o obronie ojczyzny.
PAP/IAR/in./
REKLAMA
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
REKLAMA