"Co się tak cieszycie ze zwycięstw Igi?". Internauci oburzeni słowami znanego politologa

Cała Polska cieszy się z sukcesów Igi Świątek. Młoda tenisistka wygrała w półfinale wielkoszlemowego turnieju French Open z Darią Kasatkiną 6:2, 6:1. To było jednocześnie jej 34 zwycięstwo z rzędu. Polka wyrównała w ten sposób należący do Sereny Williams rekord liczby kolejnych wygranych meczów (rozegranych po 2000 roku) i wraz z Amerykanką zajmuje drugie miejsce w tym zestawieniu.

"Co się tak cieszycie?"

Radości kibiców nie rozumie jednak politolog Marek Migalski. "Co się tak cieszycie ze zwycięstw Igi? Co macie z nią wspólnego? Tyle, co wszystkie 21-latki na świecie. Albo praworęczni w Afryce. Nic wam nie zawdzięcza i nic ją z wami nie łączy. Poza tym, że mówicie podobnym językiem (zresztą ona lepiej nim włada, niż większość z was) #Polacy" - napisał Migalski.

Wielu internautów nie kryje oburzenia i zażenowania wpisem Migalskiego. Wiceminister MSZ Paweł Jabłoński zauważył nawet, że post "polubił" na Twitterze poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal. 

"Smerf maruda" - nazwali Migalskiego internauci

Kibice, ale też dziennikarze i politycy, są zaskoczeni wpisem Marka Migalskiego i jego podejściem do radości wyrażanej przez Polaków. Były siatkarz nazwał go nawet "Smerfem marudą".

REKLAMA

"Smerf maruda nie odróżnia radości z czyjegoś zwycięstwa od »podczepiania się« pod czyjś sukces. Mnie śmieszy" - napisał w odpowiedzi Marcin Możdżonek.

Marek Migalski był politykiem m.in. partii Polska Razem, PiS i Polska Jest Najważniejsza. Trzy lata temu kandydował również na senatora z list Koalicji Obywatelskiej, ale bez powodzenia.

• 34. zwycięstwo Igi Świątek z rzędu. Polska tenisistka krok od rekordu Venus Williams
• Roland Garros 2022: Cori Gauff chce być jak Barbora Krejcikova. 18-latka z awansem do finału debla
• Roland Garros 2022: Iga Świątek na ustach skandynawskich mediów. "Polka gra w innej lidze"

tvp.info

REKLAMA

ASP