MZ obala fake newsy nt. wstrzymania programu onkologicznego. Andrusiewicz: wydatkujemy więcej środków
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia na poniedziałkowej konferencji prasowej obalił pojawiające się w mediach fake newsy i podkreślił, że program badań profilaktycznych dla kobiet w grupie ryzyka zachorowania na nowotwory działa na bieżąco. - Tylko na pierwsze pół roku funkcjonowania tego programu, czyli od 1 września, przewidujemy 54 mln zł - wskazał przedstawiciel MZ.
2022-07-11, 15:15
"Fakty" TVN poinformowały w piątek, że MZ wstrzymało program badań profilaktycznych dla kobiet w grupie ryzyka zachorowania na nowotwory. W związku z tą informacją w poniedziałek odbył się briefing rzecznika Ministerstwa Zdrowia.
- Jeszcze w ubiegłym roku w Monitorze Polskim pojawiła się uchwała Rady Ministrów z 23 grudnia, gdzie było wyraźnie napisane, że od 2022 r. wprowadzimy finansowaną ze środków publicznych NFZ opiekę nad rodzinami wysokiego dziedziczenia uwarunkowanego ryzyka zachorowania na wybrane nowotwory złośliwe - podkreślił Wojciech Andrusiewicz.
Zmiany w programie badań profilaktycznych
W rozporządzeniu - jak tłumaczył rzecznik - znalazła się informacja, że program w dotychczasowej formule finansowanej z Narodowej Strategii Onkologicznej będzie działał maksymalnie po przedłużeniu do 31 sierpnia 2022 r.
Andrusiewicz wskazał kolejny dokument rozesłany do wszystkich podmiotów, które realizowały program badań profilaktycznych w zakresie genetyki w grupach wysokiego ryzyka.
REKLAMA
- 8 czerwca z Ministerstwa Zdrowia wyszło pismo do wszystkich operatorów tego programu, czyli do ponad 30 podmiotów, w którym wskazaliśmy, że program zostaje przedłużony do 31 sierpnia w obecnej formule i prosimy o zwrotne przesłanie aneksów - wyjaśnił.
Zaznaczył, że wszystkie podmioty podpisały te aneksy i wysłały do resortu. - Program jest realizowany - dodał.
- Były poseł PO rozpowszechnia fake newsa ws. programu onkologicznego. Jest reakcja ministerstwa
- "Na zdrowiu absolutnie nie oszczędzamy". Niedzielski o fundamentalnej reformie POZ
Źródło fake newsa
Wojciech Andrusiewicz wskazał, że informacja o wstrzymaniu badań pochodzi z jednego, poznańskiego szpitala - Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego, który powstał po połączeniu dwóch placówek.
REKLAMA
Rzecznik zaznaczył, że nieprawdziwa jest informacja przekazana przez personel o zakończeniu programu. - Wystarczy, żeby pracownicy tej kliniki udali się do swojej dyrekcji, która wysłała pismo do Ministerstwa Zdrowia. W piśmie zwraca uwagę, że po podpisaniu aneksu prosi o zwiększenie finansowania - wyjaśnił, dodając, że pismo kliniki zostało nadane 22 czerwca, a do resortu zdrowia zostało dostarczone 4 lipca.
Wojciech Andrusiewicz przekazał, że odpowiedź dla szpitala została przygotowana, jednak zanim mogła zostać wysłana, w mediach pojawiły się doniesienia o rzekomym zakończeniu programu.
Dodał, że szpital ten ma dostać 150 tys. zł na pacjentów ponad limit.
- Co roku zdarza się sytuacja, że w programie profilaktyki, diagnozowania grup wysokiego ryzyka, pojawiają się nadwykonania i niewykonania. Wszystkie nadwykonania, tak jak w przypadku Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego, są płacone na bieżąco. Więc i te nadwykonania, które pojawiłyby się w szpitalu, bez specjalnego występowania o dodatkową kwotę, również zostałyby zapłacone - zaznaczył.
REKLAMA
Zwiększenie finansowania
Rzecznik MZ wskazał jednocześnie, że prowadzona jest redefinicja rozporządzenia o programie badań profilaktycznych dla kobiet w grupie ryzyka zachorowania na nowotwory.
Od września br. program będzie finansowany ze środków NFZ, a nie z Narodowej Strategii Onkologicznej. Celem zmiany - jak tłumaczył - jest zwiększenie finansowania badań.
- Do tej pory rocznie na diagnostykę w grupach wysokiego ryzyka w przypadku nowotworów jajnika, piersi czy jelita grubego wydawaliśmy od 25 do 27 mln zł - przekazał.
REKLAMA
Wojciech Andrusiewicz wskazał, że "w związku z faktem, że zostało przygotowane nowe rozporządzanie, które przenosi finansowanie programu do NFZ, pojawia się dodatkowe badanie". Tym badaniem, jak tłumaczył, jest sekwencjonowanie nowej generacji, czyli najnowsza metoda służąca wykrywaniu nowotworów w grupach wysokiego ryzyka.
- Tylko na pierwsze pół roku działania tego programu, czyli od 1 września, przewidujemy 54 mln zł - zaznaczył.
Dodał, że obecny program badań, tylko po połowie trwającego roku, kosztował 14,4 mln zł. - Wydatkowane zostało więcej środków w połowie tego roku niż w roku ubiegłym - stwierdził.
REKLAMA
Zamykając część poświęconą tej kwestii, podkreślił, że nie ma sytuacji, w której ktokolwiek likwidowałaby działający od 25 lat program profilaktyki diagnostycznej.
Zapis całej konferencji rzecznika MZ:
jp
REKLAMA