Gigantyczny korek na A1. W kierunku Katowic dachował bus. Służby zalecają objazd

Na autostradzie A1 w okolicy Wiśniowej Góry dachował bus. Służby drogowe usunęły już rozbity pojazd i udrożniły trasę, ale rozładowanie zatoru, który ma ok. 10 km, potrwa nawet 2 godziny. Dlatego służby zalecają kierowcom wybierać objazdy.

2022-08-05, 16:51

Gigantyczny korek na A1. W kierunku Katowic dachował bus. Służby zalecają objazd

Zgodnie z kolejnymi komunikatami spływającymi z Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi obecnie na autostradzie A1 w okolicy Wiśniowej Góry zakończyła się akcja stawiania uszkodzonego pojazdu na koła i jego załadunek na lawetę. Na czas akcji jezdnia w kierunku Katowic była całkowicie zablokowana, mimo że wcześniej na kilkadziesiąt minut udało się udrożnić jeden pas ruchu i odrobinę zmniejszyć powstały korek, w którym uwięzieni zostali podróżujący na południe kraju.

- Ze względu na typowe dla piątkowego popołudnia rosnące natężenie ruchu i powstały do tej pory zator o długości ponad 10 kilometrów, rozładowanie może potrwać nawet 2 godziny, dlatego nadal zalecany jest objazd - poinformował dyżurny z Punktu Informacji Drogowej GDDKiA w Łodzi Karol Barcicki.

Gigantyczny korek na A1. Proponowane objazdy

Podróżując w kierunku Katowic, można ominąć utrudnienia, zjeżdżając na węźle Łódź Północ na autostradę A2, a z niej kierować się na drogę krajową 14. Wypadek zdarzył się około południa na 315. kilometrze autostrady A1 pomiędzy węzłami Łódź Wschód i Łódź Górna.

Doszło do dachowania busa, którym podróżowało sześć osób, trzy z nich zostały ciężko ranne i trafiły do szpitala - przekazał rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi st. kpt. Jędrzej Pawlak. 

Na miejscu zdarzenia pracowało w sumie pięć zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja, która wyjaśnia teraz okoliczności tego zdarzenia.

REKLAMA

Czytaj także:

ASP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej