Polska kupuje broń od Korei Południowej. Szef BBN: w układzie globalnym to bliski partner NATO
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch powiedział w TVP 1, że w związku z wojną na Ukrainie jest teraz na świecie duży popyt na broń, dlatego też Polska kupuje ją, między innymi z Korei Południowej.
2022-09-16, 11:29
W bazie lotnictwa taktycznego w Mińsku Mazowieckim 16 września ma zostać zatwierdzona umowa na dostawę polskim siłom powietrznym samolotów FA-50. To południowokoreańskie lekkie maszyny bojowe, które zastąpią poradzieckie myśliwce MIG-29.
Korzyści ze współpracy
Zdaniem Pawła Solocha kierunek koreański jest dobry, ponieważ jest związany, między innymi z rozwojem naszego przemysłu zbrojeniowego, ale znaczenie mają też szybkie dostawy i fakt, że kraj ten jest w dobrych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi.
- W układzie globalnym jest to bliski partner NATO, przypomnę, że prezydent Korei był zaproszony na szczyt NATO w Madrycie razem z Japonią, Australią i Nową Zelandią. My musimy mieć tę globalną perspektywę - podkreślił szef BBN.
48 samolotów
Uroczyste zatwierdzenie umowy na zakup FA-50 na terenie mińskiej bazy ma się obyć w obecności prezydenta Andrzeja Dudy. Zwierzchnikowi sił zbrojnych będzie towarzyszył wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
REKLAMA
Polska kupi od Korei Południowej 48 myśliwców FA-50, z czego pierwszych 12 egzemplarzy ma zostać dostarczonych do naszych lotników w połowie przyszłego roku. Samoloty będą skonfigurowane zgodnie z wymaganiami polskich Sił Powietrznych i wyposażone w natowski system identyfikacji swój-obcy.
- Bayraktar i premiery śmigłowców na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach
- Czołgi K2 i armatohaubice K9 dla polskiego wojska. Minister Mariusz Błaszczak zatwierdził umowy
fc
REKLAMA
REKLAMA